Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
double_H
Widmo
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 0:47, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pozwólcie, że powrócę do tematu przewodniego (prawie). Wczoraj (tzn. już przedwczoraj) zostałem uraczony utworem Nelly Furtado "Say It Right". Powiem Wam, że się w nim zakochałem. Słucham go w pętelce od jakiegoś czasu (dobrze, że na słuchawkach, bo by mnie z domu wywalili, razem z piosenką ) Mam wrażenie, że jest on mieszaniną popu i muzyki etnicznej (tak mi się podkład kojarzy).
Polecam wszystkim potrzebującym wyciszenia, i nie tylko im (Teledysk).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Filomenka
Widmo
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze snu
|
Wysłany: Czw 17:57, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dwa dni temu skończyłam czytać "Pozytywnych" Maćka Millera. Właściwie skończyłam, to nie jest dobre słowo, bo tę książkę dosłownie pochłonęłam żywcem xD Powieść - rewelacja! Bohaterowie są tak fantastyczni, a akcja tak niesamowicie rozwinięta, że omal się nie rozpłakałam, kiedy czytałam ostatnią stronę w książce. Tak BTW to pan bibliotekarz chyba poznał mój gust literacki i sam proponuje mi co ciekawsze pozycje. Obecnie poluję na "Lubiewo" Michała Witkowskiego, ale szalenie trudno jest mi je zdobyć. Jak się nie uda, to chyba sobie kupię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noctem
Banshee
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Nocnego Kręgu Jakmutamu
|
Wysłany: Nie 21:39, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W końcu zmusiałam się i po ok. dwóch miesiącach zgrałam zdjęcia z komórki.
Chodzi mi tutaj o pewną wystawę rzeźb lodowych, na której byłam w święta. Całość jest godna podziwu, rzeźby były piękne, cudowne i niespotykane. Była zjeżdżalnia, z lodu, z której można było korzystać, piramida z mumią zamrożoną w lodowym sarkofagu i wiele innych.
No i była też jedna instalacja z lodu, do której wyrzeźbił coś każdy z twórców pojedyńczych rzeźb. Niestety schowana była za wielką ścianą z lodu i można tam byo zajrzeć tylko przez małe otworki (stąd jakość zdjęć), wszystko po to, by dzieci nie patrzyły. Ta instalacja była to, ćóż, lodowa orgia.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mira natural
Banshee
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:11, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Co tu kryć - jestem wielkim miłośnikiem teatru. I ostatnio byłam na przedstawieniu, które mnie powaliło. Nie wiem, czy o nim słyszeliście - "Darkroom" w Teatrze Polonia w Warszawie. Nieprzypadkowo tytuł brzmi znajomo :) Link jest [link widoczny dla zalogowanych]. Wszystkim gorąco polecam, nawet tym, którzy nie przepadają za taką formą rozrywki. Zabawa przednia, odniesienia do naszej codzinności. Cała sala zwijała sie ze śmiechu. Teatr ma cudowną atmosferą, przybywają do niego ludzie w każdym wieku i każdej orientacji. To jest miejsce, w którym czuję się jak w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosska
Feniks
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 12:36, 23 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Odświeżam trochę zleżały już temat:
Chciałabym wszystkim użytkownikom polecić anime pod tytułem "Beck".
Opowiada ono historię czternastoletniego chłopca o imieniu Yukiyo (lepiej znanego wśród znajomych jako Koyuki).
Yukiyo prowadzi żywot bardzo jałowy, ma niewielu przyjaciół, nie ma żadnego hobby, uczy się średnio, jego gust muzyczny jest godny pożałowania (słucha najgorszego japońskiego popu:D).
Jego życie ulega zmianie gdy ratuje z rąk rozbrykanych dzieciaków śmiesznie wyglądającego psa, którego właścicielem okazuje się Ryuusuke Minami, młody gitarzysta rockowy.
Ryuusuke zaprzyjaźnia się z Koyuki, zaraża go swoją miłością do muzyki, motywuje do nauki gry na gitarze.
Tak rozpoczyna się historia zespołu BECK.
Z yaoi serial ten ma niewiele wspólnego, ale obejrzeć na prawdę warto!
Seria obejmuje 26 odcinków i należy do produkcji nieśpiesznych, akcja nie gna na łeb, na szyję, dużo jest statycznych kadrów (spadające płatki śniegu bohater ogląda prawie trzy minuty). Kreska jest bardzo przyjemna dla oka, a muzyka...Perełka
Zainteresowanych odsyłam tutaj (Opening i ending) i jeszcze tutaj (pierwsza część pierwszego epizodu).
Have fun!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sick
Widmo
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Nie 23:58, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
"Quo Vadis" Sienkiewicza było dość interesujące. Nie powalająco, ale jednak.
{Lubicie dziewczyny całujące się z pomnikami? Muszę przyznać, że w całej gamie archaizmów i pozornie dramatycznych zbiegów zdarzeń, da się odnaleść pewne perwersyjne nuty. Bardzo interesujące, ale dostrzegalne jedynie dla uważnych, lub doświadczonych w pewnych sprawach}
Poza tym "Troja" - głośny film, o którym zapewnie słyszałyście. Oglądałyście?
Niezwykle we mnie trafił.
Nie z powodu historii miłosnej Achillesa. Nie z powody niezliczonych scen walk i potyczek.
Nie z powodu głównej bitwy, pktóra w istocie przypominała karykaturę niezdarnej i odrobinę nieudanej orgii.
"Troja" przemówiła do mnie poprzez sentencje wygłaszane przez Achillesa.
"Bogowie nam zazdroszczą naszej śmiertelności".
"Nigdy już nie będziesz piękniejsza, niż teraz"
"Wszyscy w końcu umrzemy, teraz, czy za 50 lat - co za różnica."
Poza tym jego podejście do swojego życia i jego cel ("chcesz, żeby twoje imie przetrwało wieki").
Takie człowieka chętnie bym wyjebał.
Kurwa.
Nathan``
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
invidi
Wilkołak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin (: Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:53, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
'Troja'
Jeden z moich ulunbionych filmów- widziałam z dziesięć razy i nie mam dość. Ale do mnie trafiła za całokształt. I przez bitwy, i przez Achillesa, i Hectora, i Parysa, i Helenę. No, i matkę Achillesa, której było dość mało To, o czym wspomniałeś rzeczywiście trafia w człowieka.
Poza tym coś w nim jest. Coś, co przyciąga. Wielkie dzięki, Nath, teraz idę znowu obejrzeć TT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosska
Feniks
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 14:26, 02 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wolę poczytać Homera niż katować się filmową wersją "Troi". Film jest tak pełen banałów, że nawet nie ratuje go wygolona klata Brada Pitta.
Chyba gorszy już był tylko "Aleksander". Brrrrrr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosska
Feniks
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 11:44, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj polecam wszystkim anime "Juuni Kokki" ("The Twelve Kingdoms").
Jest to anime powstałe na podstawie powieści autorstwa Fuyumi Ono, opowiada ono losy Youko Nakajimy, która nagle zostaje przeniesiona z Japonii do innego świata i ostatecznie odkrywa, że jest królową królestwa Kei.
Z opisu, który przytoczyłam można by sądzić, że jest to kolejny klon "Fushigi Yuugi" albo "Koutetsu Sangokushi" tak jednak nie jest.
"Juuni Kokki" to anime złożone zarówno pod względem postaci jak i fabuły, nie ma w nim ckliwych romansów, przeciągłych spojrzeń w oczy.
Jak ktoś się uprze to możne się doszukać kilku głębszych podtekstów pomiędzy niektórymi postaciami (Gyousou x Taiki! Squeeee! Obu mam aktualnie na avatarze i bannerze :>), ale i bez wyszukiwania dodatkowych "smaczków" ogląda się to anime z zapartym tchem.
Zainteresowanych bardziej treściwą recenzją odsyłam tutaj:[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrugacz
Druid
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków & co
|
Wysłany: Wto 0:19, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A widział ktoś już może filmowego "Harry'ego Pottera i Zakon Feniksa"? Wybieram się jutro na to z moim facetem i nie wiemy, czy mamy nastawić się na oglądanie czy mizianie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evaw
Banshee
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:33, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nastaw się zdecydowanie na myzianie. Film jest tak poskracany w stosunku do książki, że chwilami można się pogubić. Idź na 3D może chociaż końcówka będzie lepsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Almare
Banshee
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:27, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
E tam. Przynajmniej w stosunku do poprzednich części piątka tworzy spójną i w miarę logiczną całość. Poszłam na film szykując się na najorsze i zostałam mile zaskoczona. Nie jest tak źle.
Um, um. Chociaż na mój odbiór mógł podziałać klimat pokazu przedpremierowego. Nie dywagując: zawsze mogło być o wiele gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asja
Widmo
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z samego dna piekiel
|
Wysłany: Wto 10:43, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Taa... spójną i logiczną całość...
Kurcze przeciez z tego komedia wyszła
Film powiniwn być coraz bardziej przerażający a mnie tym czasem z odcinka na odcinek coraz bardziej bawi. Ale chociaż efekty specjalne można sobie poogladać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tiili
Widmo
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Czarnych Sal...
|
Wysłany: Wto 11:00, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie nie podobal się 5 film. Może i był dynamiczny, z świetnymi efektami specjalnymi, ale był też zupełnie "wyzbyty" z uczuć. Wszyscy wiemy jak bardzo Zakon Feniksa był emocjonalny, pełen złosci i gniewu Harry'ego, rozżalena Syriusz itp.. A w filmie to wszystko strasznie spłycili, zupełny brak tej głebi emocjonalnej ksiązki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosska
Feniks
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 13:53, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie "Zakon Feniksa" bardzo się podobał, nie było dłużyzn tak jak w poprzednich częściach.
Fakt, poszatkowano go bardzo, ale żaden szanujący się fan nie powinien mieć problemu z połapaniem się o co chodzi.
Piąty film wyzbyty z uczuć"? Polemizowałabym. Harry chodzi nabuzowany jakby miał nieustające PMS-y, wydziera się pięknie na Dumbiego.
Umbridge jest genialna, chyba zostanę jej wierną fanką. Nie spodziewałam się, że tak mi się jej kreacja filmowa spodoba, w książce mnie niezwykle drażniła, w "Zakonie" jest idealnie "moherowa".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrugacz
Druid
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków & co
|
Wysłany: Wto 22:02, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Poszliśmy i wróciliśmy i jesteśmy zadowoleni "Zakon Feniksa" okazał się, dla nas przynajmniej, lepszy niż części poprzednie. Wszystkie lokacje są jasne i ładne, nie ma zbyt wielu długich, a nudnych momentów Troche denerwuje to skracanie wszystkiego do minimum [np pominięto zupełnie wątek z centaurem jako nowym nauczycielem wróżbiarstwa, Zakon Feniksa występuje chyba tylko w tytule] ale z innej strony, ksiażka miała grubość przeciętnej cegły, a film może mieć max 2,5 h poza tym było zrozumiale i ładnie. Efekty specjalne były bardzo fajne. Emma nie była tak przesłodzona i irytująca jak normalnie Za to koleś, który gra Rona powinien być ocenzurowany, kiedy się uśmiecha x.x
Najfajniejsza dla mnie jest Umbridge *-* Naprawdę znienawidziłam tą postać *-* Aktorka boska *___*
A następnym razem pójdziemy na Transformers bo świetne trailery mają n.n
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bosska
Feniks
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 9:29, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A następnym razem pójdziemy na Transformers bo świetne trailery mają n.n |
Aaaaa! Też się wybieram na "Transformers" bo zaintrygowały mnie trailery.
W dodatku film reżyseruje Michael Bay, a ja mam słabość do "Armageddonu"
Swoją drogą przypomina mi się dzieciństwo. Na Sky One oglądałam pierwsze odcinki animowanych Transformersów, potem dopiero zakupiła je jakaś polska stacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
invidi
Wilkołak
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin (: Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:17, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż, byłam wczoraj na HP i ZF i jestem bardzo zawiedziona. Może dlatego, że 'Zakon Feniksa' w wersji książkowej strasznie mi się podobał. A po filmie wielkie rozczarowanie. Efekty specjalne w Departamencie Tajemnic były dobre, dobra była Luna (choć z wyglądu zbyt 'normalna' XD), Hermiona wyjątkowo mi się podobała, Ron jeszcze ujdzie. Za to od zawsze nie podobała mi się postać (znaczy w filmie) Artura Weasleya- wyobrażałam go sobie zupełnie inaczej, już przy dwójce. Ale wracając do ZF. Nie daruję fryzury Potterowi , ubolewam nad wyglądem Syriusza i Remusa. Tonks zupełnie nietrafiona. Za to Ginny jest fenomenalna. Ach, jeszcze Draco. Ten aktor do mnie nie trafia ^^" (za mało slashowy). Choć całość to jeden wielki slash! Ale ja już chyba wszędzie widzę yaoi, więc... O! I za mało scen z Draco, Sevem (jak mogli TAK skrócić lekcje oklumencji?! I te wspomnienia... Krócej się dało? Grrrrrrrrrr), Dumbledore wydał mi się za mało dropsowy.
Niestety wyboru nie miałam i byłam zmuszona i ść na dubbing. I chyba właśnie przez polski dubbing tak nisko oceniam film (muszę zobaczyć jeszcze wersje z napisami, jak jakaś będzie). Poza tym ubolewam nad jednym faktem: 'You will lose everything' brzmi o wiele lepiej, niż 'stracisz wszystko' powiedziane wcale niestrasznym tonem. Gorzej- w tym momencie zaczęłam się śmiać i całe kino uznało mnie pewnie za wariatkę. I uznałam, że scena z Cho była tak 'słodka', że myślałam, że z wymiotuję. A to wszystko pewnie przez sam fakt, że poszłam na dubbing. Ogólnie film nudny, niezbyt mi się podobał. Choć, oczywiście były dobre momenty^^ Aha, bo zapomnę- Umbridge świetna! Dokładnie taka (albo i lepsza) jak sobie wyobrażałam ^________________________^
Nie daruję im jeszcze tego, że wycięli tę scenę w kuchni z udziałem Severusa i Syriusza (wiecie może o którą mi chodzi?) i moje ulubione fragmenty. W dodatku samo poszukiwanie drzmi w Ministerstwie itp. skrócili strasznie TT W tym momencie doszłyśmy z koleżanką do wniosku, że powinni z tego zrobić serial xD Chyba mi odbija. I fajerwerki było ok^^
Ale się rozpisałam O.o I wyszło mi dość chaotycznie... Wybaczcie, to przez słońce.
PS. Cytat: | Film powiniwn być coraz bardziej przerażający a mnie tym czasem z odcinka na odcinek coraz bardziej bawi. |
Podpisuję się wszystkimi kończynami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sol
Widmo
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Pon 14:18, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
z ostatnich moich doswiadczen filmowych moge polecic 'jak we śnie'. rezyser 'eternal sunshine of the spotless mind' po raz kolejny odwalil kawal naprawde dobrej roboty, wg mnie film psychologiczny, interesujacy i mozna znalezc w nim kilka ciekawych smaczkow, jesli uwaznie się ogląda, naprawdę polecam
i z filmow polecam jeszcze jarhead - genialna rola jake'a gyllenhaala, swietne zdjecia i generalnie udana adaptacja. wspaniala sciezka dziekowa, zakochalam sie od pierwszego... uhm, slyszenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misses
Wilkołak
Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karaiby
|
Wysłany: Wto 15:16, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam pierwsz sezon "The L word" i muszę przyznać, że bardzo mi sie podoba. Tak bardzo, że wykorzystałam fakt, że nie ma brata i znalazłam i ściągnełam torrenty pozostałych sezonów
Niby taki sobie serial obyczajowy - a jednak nie taki sobie. Pomijając fakt, że większość bohaterek to lesbijki, rzecz jasna Opowieść o kilku kobietach, ich życiu i związkach wciąga szybko i chyta za serce. A przynajmniej mnie chwyciła. Uwielbiam Shane za to nie znoszę Jenny. Wydaje się trochę nawiedzona XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|