Fanfikowe Fetysze

Mrs_H · Widmo

Miałam się w sumie nie wypowiadać, ale wypowiedź ma_dziow sprawiła, że po prostu muszę.

Ruda · Moderator

Pozwolę sobie odkopać, bo trochę nowych upodobań mi doszło.

- Rosyjski akcent.
- Język rosyjski to tak trochę bardzo.
- Rosyjskie imiona, zwłaszcza zdrobnienia od imion męskich. Kiedyś miałam fazę na bleblanie każdemu, kto był za mało asertywny by kazać mi się zamknąć, że imię "Sasza" jest najpiękniejsze na świecie, stanowi kwintesencję seksu i wali mnie, kim będzie mój przyszły mąż, byle tylko miał właśnie tak na imię. Poza tym imiona Liosza, Kostiusza i Sierioża są zajebiste wysoce.
- Twarde laski używające zarówno imienia, jak i otczestwa.
- Z nierosyjskich - garbate nosy! I u kobiet, i u facetów. To wygląda moim zdaniem strasznie charakternie. Gruzińskie, żydowskie, indiańskie czy takie po prostu - kocham je wszystkie! <3
- Blizny u kobiet. Wszystkie ważne bohaterki z mojego obecnego projektu mają blizny.
- Wdmuchiwanie dymu papierosowego do ust, chociaż normalnie palenie mnie brzydzi. O dziwo - miałam na to bardzo ostrą fazę jeszcze przed obejrzeniem 9 kompanii.
- W yuri - bardzo silne kobiety (fizycznie i psychicznie). Najlepiej żeby jedna była przy tym kobieca, wytworna i dostojna, a druga - męska, paskudna i lubiąca ogólny rozpieprz. Yep, ta druga powinna być tzw. "uke".
- Nadal w yuri - jedna kobieta opatrująca drugą po walce, i ogólnie wszelkiego rodzaju troska okołonapierdalankowa.

Yaodai · Banshee

Też odkryłam, że lubię silne babki, chociaż idzie mi raczej o atletyczną sylwetkę niż typowo męską babę. Mięśnie są jak najbardziej kobiece.

Ostatnio strasznie dobrze mi też z parami w kombinacjach dowolnych, gdzie obie strony związku są dorosłe, ale pomiędzy nimi jest różnica wiekowa 10 lat+.

Ruda · Moderator

Mięśnie są mega kobiece! Pokaż mi faceta albo lesbę, którym nie podobają się wyrzeźbione nogi i tyłek. Chociaż mnie przeraźliwie podobają się ramiona i plecy. No i brzuch - sześciopak mile widziany. Bo czyż nie?
[link widoczny dla zalogowanych]

Idąc dalej w yuri - lubię bohaterki mające i męskie, i kobiece cechy. Dlatego strasznie podoba mi się motyw kobiety, która sięga po "męskie" środki, kierowana "kobiecymi" motywacjami, zwłaszcza szeroko rozumianym macierzyństwem. (Tak, Czarna Mamba była zajebista.)

Charlie · Widmo

Fanfikowe fetysze? Hm.

1) Czarni

2) Rudzi (no dobra, George)

3) Piegi

4) Osoba nieuległa, która ulega

5) Różnica wieku (w konkretnych przypadkach)

6) Seks w kuchni/schowku na szczotki

Moreta · Widmo

fetysz... zapach może być jak kociej sierści: dymny, jałowcowy, żywiczny, drzewa sandałowego, Może być korzenny, jak smoczej skóry, może... nie ważne, ważne, że jestem osobą, której śnią się zapachy.

A jeśli chodzi o coś co naprawdę kręci to są zwierzęce uszka, ogony, skrzydła i zmiennokształtność. No i wredni, inteligentni faceci...

Ruda · Moderator

Jak pachnie smocza skóra? Bo np. w DnD smoki wydzielają raczej chemiczne zapachy (biały zajeżdżał chlorem, o ile pamiętam). Nie powiem, ciekawy fetysz. Smile

Aphrodite · Moderator

Fetysz...? Znaczy...?

Dla mnie sam fakt czytania namiętnie o męskich stosunkach jest fetyszem w samym w sobie. A gdy do tego dochodzi kwestia pochodzenia postaci, to robi się to coraz ciekawsze. Wink

Czasami miewam nastroje na fikcyjne postaci, a kiedy indziej na coś bardziej realistycznego i zwykle z tym drugim rośnie też apetyt na większą drapieżność lub bezpośredniość postaci. Niezmiennie cenię sobie inteligencję bohaterów - głupoty, "sweetaśności" i wszelakich zdrobnień nazw części ciała podczas scen intymnych nie trawię. Poza tym raczej nie wybrzydzam - przeczytam wszystko, co nie jest jak flaki z olejem albo kserokopia z czytanej wcześniej historii.
Żeby podbić moje czytelnicze serce, trzeba połączyć w swojej historii:

Kanako · Widmo

Mam ich mnóstwo, ale chyba najbardziej pociągają mnie piegi, wymowne gesty, okulary i papierosy Wink

Mittan · Widmo

Tak sobie myślę, że te nasze fetysze fanfikowe z pewnością coś o nas mówią :p

Co lubię w fanfikach:

- oprócz relacji między postaciami ukazane jest także ich otoczenie i życie, nie sam wycinek dwóch (więcej? ^^) osób,

- jeżeli ff opiera się na fandomie, wymagam, aby postacie zachowywały swój charakter (oczywiście, autor może dopowiadać swoje, ale chodzi o to żeby nie zmieniać charakteru postaci o 180 stopni, z czym się spotkałam, bo wtedy zwyczajnie kreowana jest nowa postać, tylko o tym samym imieniu),

- akcja, uczucie, rozwija się powoli, niepewnie, najlepiej, jeśli nawet bohaterom ff ciężko przychodzi zakceptowanie swoich emocji, odkrywają je stopniowo,

- klimat. np. smutek, tragedia, czy nostalgia. lubię się rozmarzyć, wzruszyć się, czuć jeszcze długo czytanego ff,

- sceny w pomieszczeniach, budynkach, wieczorem. dziwnie to brzmi ;p ale dodaje takiej... przytulności?, poczucia bezpieczeństwa,

- noc, wieczór,

- niewolnictwo Twisted Evil

, a może po prostu zależność od drugiej osoby...?, czasem przemoc,

- delikatny dotyk, flirt, subtelne wyrazy uczucia. spojrzenie,

- ostatecznie ten element nie jest konieczny, ale bardzo pożądany: Draco Malfoy Laughing

,

- względny realizm: niewymuszone sytuacje; cel, do którego dąży ff (powszechnie znany) nie kipi z każdego słowa; swobodne dialogi; przemyślenia postaci; nie przesłodzone,

- herbata,

- nieszablonowy, to wiadomo,

Hm, chyba wszystko. Wybaczcie, jeśli pisałam ciut chaotycznie, ale to tak bardziej z serca Wink

Sheli · Widmo

Świetny temat Very Happy

Morze i ja jeszcze coś dopisze Smile

Lubie:

- Kiedy dla uke brzuszek jest bardzo wrażliwym punktem. Sama mam na jego punkcie "bzika" z jednej strony przez balet że "musi być płaski" ale raczej chodzi o to że wszelki dotyk w tym miejscu jest bardziej "intymny" i zakazany

- Gdy uke ma charakter, potrafi wrzeszczeć i się opierać mimo iż morze podświadomie czegoś pragnie Wink

-Jeśli seme jest surowe, ma zasady "nie do złamania" ale czasem pokazuje że jest człowiekiem i przytuli czy pocieszy

- Brutalniejsze opowiadania

-Pan niewolnik

- I wprost kocham różnice wieku, kiedy jedna z postaci jest nastolatkiem

-Opowiadania yaoi paranormalne ...których zresztą nie mogę znaleść Sad

Kiedy jedna postać jest duchem/demonem/potworem spod łóżka

- O miłości braci... tak ale musi pojawić się dogryzanie i dokuczanie a nie takie słodkie gesty

W sumie to chyba tyle Smile