Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Xerolypse
Banshee
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Hogwartu Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:37, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jak ja się zaraziłam yaoi...to było tak .
Jako początkująca fanka m&a uwielbiałam dragon balla. Po prostu moje pierwsze anime.
Szukałam różnych blogów o tej tematyce. I wyobraźcie sobie natknęłam się na opowiadanie DB...tylko, że yaoi. Oczywiście wtedy nie wiedziałam co to. Myślałam, że to jakiś skrót czy określenie, którego nie jest dane mi znać. Ale zaczęłam czytać. Cały czas mi się wydawało, że to historia jednego z bohaterów i jakiejś dziewczyny __^_. Zwroty typu: "pokochałem go odrazu" wydawały mi się błędem, przejęzyczeniem. Jakież było moje zdziwienie, gdy doszłam do sceny łóżkowej . Wtedy wszystko się wyjaśniło. Boyxboy? Nie zainteresowało mnie to specjalnie. Zaczęłam szukać następnych blogów. Jednak dalej mnie do tamtego ciągnęło ;p.
Tak więc, przeczytałam całego blogasa, dowiedziałam się co to yaoi i wkręciłam na maksa. Trwa to już więcej niż 3 lata .
Sporo chyba, a ja wolę te ostrzejsze yaoice ;3.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Xerolypse dnia Sob 23:15, 05 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lograk
Widmo
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:04, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jeśli ostrzejsze, ale jedną z piękniejszych kresek - to wg mnie tylko Ayano Yamane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mjuop
Widmo
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:20, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zaczęło się od tego, że kiedyś trafiłam przypadkowo na termin "yaoi" więc po prostu wpisałam to w w google i zobaczyłam mniej więcej, co to jest. Byłam trochę zdziwiona, że ludzie zajmują się np. wydawaniem profesjonalnych komiksów o gejach. Potem o tym zapomniałam. Jakiś czas później trafiłam gdzieś na opowiadanie o tematyce Potterowskiej (Harry i Draco dokładnie) i przeczytałam, stwierdzając, że całkiem niezłe. Potem znowu o tym zapomniałam, aż ostatnio, gdy byłam chora nie nudziłam się w domu. Tak jakoś wyszło, że wpisałam "yaoi" i zaczęłam czytać jakieś opowiadania. Spodobało mi się, więc ściągnęłam sobie kilka mang, szukałam w necie rysunków, czytałam dotyczące yaoi artykuły, dyskusje na forach i ogólnie przez cały tydzień choroby moje myśli krążyły dookoła yaoi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neko
Widmo
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:24, 21 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moja przygoda z yaoi... Jeśli tak sięgnąć do samego, samego początku to były to książki i filmy z homoseksualistami. Pamiętam świetny film "Anioły w Ameryce", który szczególnie zapadł mi w pamięć. Można by rzec, że yaoistką jestem od dobrych sześciu lat, może siedmiu ^^ Wstyd się przyznać ale ostatnio jakoś zaniedbałam yaoi, właściwie trochę zaczęły mnie nudzić szablonowe opowiadania, których autorzy co raz częściej szli na łatwiznę używając fandomów i nie starając się iść nawet zgodnie z kanonem. Jednak znalazłam kilka ciekawych książek z tym wątkiem i nie zaprzestałam "czytania yaoi do poduszki" :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lon
Feniks
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:00, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Neko napisał: | Wstyd się przyznać ale ostatnio jakoś zaniedbałam yaoi, właściwie trochę zaczęły mnie nudzić szablonowe opowiadania, których autorzy co raz częściej szli na łatwiznę używając fandomów i nie starając się iść nawet zgodnie z kanonem. |
No cóż, obecnie i tak można przeczytać albo snarry, albo drarry. Więcej raczej się nie znajdzie. Niestety, to nie jest dobre. Ciągłe czytanie o tych dwóch paringach zaczyna się robić nudne. Obecnie, po przeczytaniu nie-wiem-już-sama-jakiej liczby snarrów/drarrów szukam czegoś innego. Próbowałam już wielu rzeczy, od niekonwencjonalnych paringów po interesujące fandomy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neko
Widmo
Dołączył: 17 Lis 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:31, 22 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hm nie wiem, ja wkręcona jestem w Death Note'a. A jedyny pairing jaki trawię z niego to L/Light. Więc to mały wybór. Poza tym - opowiadania własne! Tam nie trzeba znać losów bohatera, bo autor sam go tworzy. Tekst staje się bardziej oryginalny przez co bardziej nas interesuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheloth
Widmo
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 21:25, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie zaś sprawa wyglądała tak: Dwa lata z hakiem temu poznałam pewną pannę przez internet. Ogółem, gadając na gadu, powiedziała że może czasem zamulać, bo akurat ogląda Junjou Romantica.
Toteż ja, nie wiedząc, pytam cóż to za kultowy tytuł. I tak otrzymałam linka do odcinków i ostrzeżenie na temat tego, iż anime to jest gejowskie i, jak to ujęła owa dziewczyna, "gwałcą się od pierwszego odcinka".
I tak też obejrzałam obie serie z zachwytem wymalowanym na twarzy. A potem przeczytałam w necie całą mangę. I tak mi jakoś zostało, że lubię tego typu tytuły, poznałam ich mnóstwo, jednak największy sentyment nadal mam do Junjou - obejrzane 6 razy obie części, mangi czytam sporadycznie, ale są sceny które znam na pamięć co do kreski. I jakoś tak już mam, tak mi zostało.
Jako ciekawostka: znajoma od której podłapałam owego bakcyla obecnie jest.. homofobem. O ironio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Widmo
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:45, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja właściwie ledwo pamiętam, jak zaczęło się moje zainteresowanie yaoi. Chyba miałam wtedy coś około jedenastu lat, ale... jakby to powiedzieć... byłam już trochę w to wprowadzona (wcześniej obejrzałam brytyjskie Queer As Folk, które nawiasem mówiąc potem zastąpiła mi piękna wersja amerykańska, głównie piękny Brian). No i w sumie jakoś zawsze mi się związki homoseksualne kojarzyły dość dobrze, ale tak bardziej się wprowadzałam w anime zaczynając od yuri. A potem przeszło na yaoi i spodobało mi się trochę bardziej, więc przy tym zostałam. I pierwsze yaoi, które oglądałam to Junjou Romantica.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aleey dnia Wto 21:47, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nerve
Widmo
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:54, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hooo boy, od czego by tu zacząć.
Dawno, dawno temu, żyła sobie dziewczyneczka o imieniu *tu wstaw imię postaci*. Twierdziła, że yaoi jest FUUUUUJ, była zupełnie anty, broniła się przed tym jak tylko mogła.
Ale potem zawitała na 4chana. Konkretniej na /y/. Było to jak.. hm... siarczysty policzek wymierzony w jej sumienie... i w ogóle. A dlaczego? Bo jej się to spodobało.
Mało tego, znalazła się pewna mała, wredna Sheloth, która tylko jeszcze nakręciła ją na yaoi.
...
Oddajcie mi moją niewinnosć :c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Wto 22:27, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mi koleżanka podsunęła. Starsza, naturalnie. Biedna, niewinna Ironia liczyła sobie wtedy lat 10. Dobra, nie byłam nigdy niewinna. Mówimy o osobie, która z domu uciekała ;p Jej, ja od razu zaczęłam prosić o więcej. To było i nadal jest jak nałóg. I nie, nie zamierzam nigdy iść na odwyk.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheloth
Widmo
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 23:59, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mogę się powstrzymać, ja tu muszę odpisać. <3
Nerve, wiesz że ja też Cię kocham. I od początku do końca wiem, że nie masz mi za złe tego, że zachęcam Cię do czytania tego radosnego gatunku. A wiesz czemu? Bo wiem, że tak naprawdę chcesz to czytać, potrzebujesz tylko motywacyjnego kopa. :'D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yaoigirl
Widmo
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dreamland ^^ Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:20, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na początek chciałam wszystkim powiedzieć cześć, bo jestem tu nowa Ja kiedyś przypadkiem zobaczyłam coś tak o Junjou Romantica, i tak postanowiłam, że to obejrzę. Zobaczyłam i zaczęłam uwielbiać to anime :* Potem oglądałam inne yaoi, ale takie lżejsze ;P Chciałabym coś obejrzeć takiego "ostrzejszego" np : Sensitive Pornograph albo Maiden Rose, ale jakoś tak nie mogę Może w miarę oglądania większej ilości yaoi jakoś się oczy przywyczają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimikina.
Widmo
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec, Polska Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:16, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Moja przygoda z Bl zaczęła się bowiem cztery lata temu, w piątej klasie SP za sprawą „Trudnego Uczucia” Smoczej (wtedy publikowanego jeszcze na blogu).
Wszystko za sprawą Miz, która w tamtym czasie zaczęła czytać yaoi.
Minęło kilka lat, yaoi żyło sobie gdzie obok mnie, dość daleko…
A teraz jest blisko, bardzo, bardzo blisko.
Zabijcie, ale nie wiem dlaczego teraz jestem uzależniona.
Wiem, że obsesja zaczęła się od Death Notu, gdy skończyłam go po raz drugi oglądać.
Mnie, obsesyjnie maniakalną fankę yaoi stworzył Death Note. Dlatego zawsze będę kochać parę LightLawlietLight
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gloria
Banshee
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:27, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Moje yaoistyczne życia rozpoczęła, całkiem nieświadomie zresztą, pewna użytkowniczka, pewnej popularnej stronki. A więc, dawno, dawno temu, bo w roku 2008, zarejestrowałam się na pewien portal (zapytaj.com.pl), na którym zresztą siedzę do tej pory. Jako absolutnie niezorientowany (i, kurczę, niebezpiecznie młody) użytkownik, zaczęłam szaleć po stronie, przeglądając profile wszystkich, którzy tylko wpadli w moje niedoświadczone łapki. Takie rajdy urządzam sobie zresztą nadal, ale w mniej skali. Wracając do tematu, wlazłam na profil niejakiej Narvanej (którą z tego miejsca gorąco pozdrawiam). Owa dziewczyna miała na profilu dość ciekawy obrazek i kilka zdanek na temat yaoi. Nie wiedząc, o co chodzi, a bardzo chcąc się dowiedzieć (wtedy dziewczyna była jeszcze moderatorką strony, a wszystko co związane z zarządem musiało być dokładnie sprawdzone) wklikałam 'yaoi' w Google i odwiedziłam Wikipedię. I taki był mój pierwszy kontakt. Bez szału, dowiedziałam się, o co w tym wszystkim chodzi. A później, no cóż, klasycznie: przeczytało się Pottera, zaczęło się czytać blogi na onecie i w końcu trafiło na Drarry czy tam Snarry. Potem nadszedł yaoifan. I tutaj rozrabiam do dziś *dumna*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruda
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Zony Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:30, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie... Hmm, na początku był pairing z Baldur's Gate. Przed zaśnięciem wymyślałam sobie różne opowiastki o hetparkach, i pewnego razu pomyślałam sobie "A skoro Solaufein był bi, to dlaczego nie wymyślić opowiastki o nim i męskim pomiocie Bhaala?".
Potem początek właściwej fazy: Naruto. Zerk na Haku i Zabuzę i myśl: "O KURNA! GEJE W ANIME DLA DZIECI I MŁODZIEŻY! ALE NUMER!".
A potem poszło z górki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nakwe
Widmo
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wyobraźni. Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:18, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już nie pamiętam dokładnie jak to się u mnie zaczęło. Wiem, że po za AMVem z Yami no matsuei (o czym wspomniałam w temacie dotyczącym mang i anime yaoi), trafiłam też przypadkiem na ending z Sukisyo, ale wtedy i tak miałam drobny problem z rozróżnieniem płci Sunao. Potem oglądałam jakieś obrazki, a miałam tak, że wpisywałam byle jakie słowa w wyszukiwarkę, a potem oglądałam to co mi wyskoczyło. Wpisałam wtedy Yuki i tym sposobem dowiedziałam się o Gravitation. Wtedy stwierdziłam, że a co mi szkodzi, obejrzę sobie jakieś yaoi (to były czasy gdy jeszcze nie rozróżniałam yaoi i shounen ai ^^" ale szybko się nauczyłam), no to zaczęłam oglądać, a potem się zakochałam w tym gatunku. Na początku oczywiście preferowałam raczej te serie z gatunku shounen ai, dopiero później zaczynałam się przekonywać do yaoi, a teraz obejrzę czy przeczytam wszystko, byleby był chociaż jakiś podtekst
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruffian
Widmo
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:45, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz będzie coś z cyklu "wzruszyła mnie twoja historia", hehe... No bo moja jest trochę inna. U mnie zaczęło się od pisania opowiadań i historii m/m na własny użytek, do szuflady. Na początku bez fandomu, wszystko wymyślone. Bez świadomości, że coś takiego jak yaoi/slash w ogóle istnieje i że ktokolwiek jeszcze lubi takie rzeczy czytać lub pisać. Wiek? Nie mam pojęcia, ale strasznie wcześnie, myślę, że jakaś 5 klasa podstawówki.
A później (dużo później) - internet, odkrycie, że "inni ludzie też to lubią" i że jest tyyyyle tekstów do przeczytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SophieMaundrell
Widmo
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:51, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie nie pamiętam,ale było to ponad rok temu w wakacje i zapewne wtedy kiedy się nudziłam i przez kilka godzin sprawdzałam hasła na Wikipedii xD Potem przez cały miesiąc dzień w dzień po 6-7 godzin czytałam blogi z opowiadaniami.. Następnie wzięłam się za Drarry,a gdy wreszcie przekonałam mój umysł,że Snape może być parterem kogokolwiek zapałałam miłością do Snarry i powiem szczerze,że serie Harrego Pottera przeczytałam dopiero po paru yaoi więc patrzyłam na te książki trochę inaczej niż zwykły czytelnik xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jibril
Widmo
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:09, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Moja historia z yaoi jest długa i kręta.
Zaczęło się, kiedy miałam 11 lat i czytałam fanficki z Beyblade na bodajże największym polskim forum o BB. W jednym z nich Kai został porwany przez mroczną organizację, gdzie szprycowano go narkotykami i wykorzystywano seksualnie (tak, wiem, odpowiednia literatura dla 11-latki). Pamiętam, jak czytałam to w tajemnicy, konspiracyjnie, kiedy wszyscy w domu - łącznie z młodszą siostrą - spali. XD Wydawało mi się to cholernie mroczne, ekscytujące i w ogóle wow. Potem na jakiś czas zapomniałam o yaoi. Zresztą, wtedy nawet nie znałam terminu yaoi.
Zaczęło się na nowo, kiedy jakiś czas później stwierdziłam, że podoba mi się, kiedy członkowie różnych zespołów odwalają na scenie fanservice. Jednak znowu skończyło się tylko na podobaniu się; żadnej głębszej fascynacji relacjami męsko-męskimi.
Dalej - pisałam fanfick o "Galactik Football". Niewinny, głupi fanfick. Napisałam jedną sagę, zabrałam się za drugą. Wszyscy kanoniczni bohaterowie mieli swoje Mery Sójki, poza moim ULUBIONYM bohaterem. Stwierdziłam, że tak być dłużej nie może. Miałam jednego własnego bohatera - zaczęłam się zastanawiać, czy w ramach eksperymentu by ich nie sparować. Pamiętam, że pytałam czytelników, czy nie będzie im przeszkadzać, jeśli wcisnę w opko gejów. XD Niestety, jakiś czas później fanfick porzuciłam, dlatego Sinned i Rebel nigdy nie zostali kochankami.
Później przyszła faza na "Naruto". Sasoriego i Deidarę uwielbiałam tak bardzo, że pomysł ich jako kochanków wydał mi się tak zajebisty, że wprowadziłam go w życie. Od tamtego momentu zwariowałam na punkcie yaoi; początkowo miałam podejście jak większość początkujących yaoistek, które jarają się byle czym, byleby byli tam dwaj mężczyźni. Chyba mam przez to jakąś osobistą traumę.
W moim pierwszym opowiadaniu yaoi bohaterowie pocałowali się po jakichś 50 rozdziałach (dobra, może przesadzam), bo bałam się za szybko dojść do scen łóżkowych, których nie umiałam pisać. Już sam fakt, że jeden bohater robił drugiemu masaż, wydawał mi się mocno erotyczny i niepoprawny, lollollol.
Teraz to wszystko wygląda o wiele, wiele inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dream Winchester
Widmo
Dołączył: 20 Lis 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:38, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie zaczęło się szukaniem opowiadań na temat animy Naruto i trafienie na pierwsze w życiu SasuNaru. Na początku mi się nie spodobało, bo nie lubię jak się robi ze strony pasywnej ciepłą kluchę, a już w ogóle nie przeżyję, jak tą ciepłą kluchą staje się Naruto! Ale sama idea dwóch mężczyzn razem bardzo przypadła mi do gustu. Zawsze byłam jakoś bardziej tolerancyjna, nigdy jednak nie myślałam nawet o opowiadaniach/filmach/anime/mangach w których głównym wątkiem miałaby być miłość homoseksualna, musiałam to odkrywać powoli xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|