ma_dziow
Banshee
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 194
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Olsztyn/Wrocław/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:15, 17 Lis 2012 Temat postu: Kącik researchera |
|
|
Jibril, twój tytuł byl idealny. Pozwoliłam sobie zmienić
Przychodzi zawsze taki dzień, że człowiek chce się porwać z motyką na słońce, czyli... napisać coś, o czym nie ma bladego pojęcia. Ale strasznie go to kręci i nie może się powstrzymać. Czyta, czyta i mimo że naczytał się miliona stron, zdaje sobie sprawę, że może z czystym sumieniem cytować Sokratesa" "Wiem, że nic nie wiem".
Założyłam ten temat dla wszystkich tych, którym wena pogalopowała daleko i potrzebują pomocy. I tej pomocy oczekuje się od nas wszystkich. Wiadomo, że na forum jest bardzo dużo mądrych ludzi, każdy ma swoją pasję, swojego konika, o którym bardzo dużo wie, a wariacje laików na ten temat przyprawiają go o zejście ze śmiechu z tego padołu łez. Albo wie, kto będzie wiedział, lub ma jakieś tajemnicze "dojścia" Dlaczego nie mielibyśmy sobie pomóc?
Będę pierwsza. Chcę napisać tekst o polskich korespondentach wojennych w Iraku w 2003 roku. Przy okazji będzie mi się tam pałętał też i GROM, ale z tą formacją mam o tyle dobrze, że mogę pisać co chcę i nikt mi nie zarzuci, że to nieprawda Schody zaczynają się z reporterami. Wiem, że działają czasem na granicy prawa, mają szemrane kontakty, nawet z terrorystami, a rozmaite służby prześwietlają ich od A do Z. Mam problem techniczny. W jaki sposób reporter "nadaje" do studia. Czy nagrywa to na kamerę, a potem przesyła taśmę - ale jak i jakim sposobem? Czy robi to na żywo w ogniu walk i używa przekazu satelitarnego - ale znowu JAK? Czy musi zwinąć się z miejsca zdarzenia i mają coś takiego jak bazę dziennikarską? Ok, no dobra, ale co z takimi, którzy działają na własną rękę i nie mają zgody władz? Czytałam, że tylko dwóch polskich dziennikarzy (jeden z RMF, a drugi nie pamiętam) dostało oficjalną zgodę od Saddama na przekaz medialny z rejonu konfliktu tuż po wybuchu wojny w 2003. A co z takimi, którzy tej zgody nie mieli, a chcieli "pałętać się po Iraku".
Jest ktoś "techniczy" tutaj?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ma_dziow dnia Sob 21:48, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|