Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Xerolypse
Banshee
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Hogwartu Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:01, 10 Kwi 2010 Temat postu: Wiersze - zbiór |
|
|
Postanowiłam założyć tylko jeden temat poświęcony moim wierszom. Uważam, że bez sensu zakładać do każdego oddzielny, tym bardziej, że mam ich w zanadrzu naprawdę dużo . W tym poście nic nowego : uporządkowałam tylko nieskomentowane, opublikowane tutaj wiersze:
"De facto" *
Jestem aniołem
Patrzącym na Was z boku
Ubrana w czarną suknię schlapaną krwią
Z białymi, brudnymi skrzydłami wtapiam się w tłum
Robię to, mimo, że tak bardzo się różnię
Jestem przy Was z każdym dniem
Dla wszystkich i jednego
Mężczyzn i kobiet
Jestem towarzyszką w podejmowaniu trudnych decyzji
Trzymam Wasze zapisane już karty
Zachlapuję je rubinowymi łzami, gdy wybieracie zło
Codziennie stajecie na rozstaju dróg
Pokusa jest wielka
Nie wiecie czy dawać nadzieję, czy śmierć
Dotykać czy ranić
Tracę zdolność latania, gdy stajecie się sługami Lucyfera
Jestem bezradna, lecz postaram się z tym walczyć
Ja jestem panią miecza
Władczynią klepsydry
Rzeką krwi
Strażniczką zwierzęcych praw
Waszą opiekunką i Matką
Pomogę Wam w oczekiwaniu na lepszy świat i sprowadzę ze złej drogi
* Sentencja łacińska. Znaczenie: W istocie; W rzeczywistości.
"Dowód miłości"
Pięknie tu, nieprawdaż?
Weź mnie za rękę
O tak
Pójdziemy przed siebie
Wkrótce pokażę Ci jak wielka jest moja miłość
Zdaję sobie sprawę, że jest ciemno
Ale ze mną chyba się nie boisz?
Nie płacz, wiem, że jest Ci przykro
Tak, pamiętam, że zostały tylko dwa miesiące
Och, może mniej
Nie łap mnie za słówka!
Powiedz mi, mój miły
Kochasz mnie?
Nie rozklejaj się, nienawidzę tego
Oczywiście, ja Ciebie też
Czemu patrzysz tak dziwnie?
Chcesz żebym Ci to udowodnił, aniołku?
***
Jeśli czytasz ten list, to znaczy, że już wiesz
Teraz mnie pewnie nienawidzisz
Ale to chwilowe
W końcu to docenisz
Tak, zostawiłem Cię
Ale sam powiedz, czy to co zrobiłem nie jest najpiękniejszym dowodem miłości?
Operacja się udała
Przecież trzymałem za Ciebie kciuki w niebie
A może w piekle?
Równie dobrze mogłaby to być nicość...
Ach, nieważne kochany
Mimo, że już mnie nie dotkniesz
To ja i tak zawsze będę żył w Tobie
Utrzymywał Cię przy życiu, pompował krew
Mam nadzieję, że nie zostaniesz do końca życia sam
Bez względu na to co zrobiłem...
Masz kogoś pokochać
Rozumiesz?
Sprawisz mi wielką przyjemność, jeśli będziesz szczęśliwy
Teraz ktoś inny czeka na Twoją miłość
Kochaj, lecz nie zapominaj
Bo czas goi rany
Sam się przekonasz, że można kochać więcej niż jedną osobę
Twój dawca, na zawsze
Rzeczywistość
Trafiłam do świata,
W którym wszystko było piękne!
Drzewa i kwiaty dziko rosnące sprawiały ludziom radość
Zwierzęta całkowicie wolne biegały po łąkach i lasach
Dzieci wesoło bawiły się w rodzinę
Nastolatki zbierały kwiaty
Ludzie byli szczęśliwi i bez trosk
Nagle...okropny dźwięk budzika
No tak...to był tylko sen
Ubieram się, idę do szkoły
I wtedy zdaje sobie sprawę
Jak jest naprawdę...
Rośliny umierają na skutek zanieczyszczeń
Zwierzęta trzymane są w klatkach dla uciechy ludzi
Dzieci zawzięcie bawią się w wojnę
Nastolatki piją piwo i palą papierosy
Ludzie są smutni, boją się każdego następnego dnia
Staję jak wryta
I wtedy wiem, że znalazłam się w piekle
Niemożliwe przecież, że niebo jest tylko w snach
Nie chcę tu żyć...
...A ty?
Matka Natura
Motyle i ptaki płynące po niebie
Rzeki wijące się wokół drzew
Ryby dbające o siebie
Dzieci krzyczące na widok mew
Konie galopem biegnące ku słońcu
Słonie żwawo idące w stadach
Wilki łączące się w pradawnym tańcu
Pies nie myślący o samotnych eskapadach
Matka Natura rodzi swe dzieci
Dla wszelkich istot żyjących na Ziemi
Dusi się wśród ton śmieci
Cierpi, gdy beton przykrywa urodę zieleni
Chce powrócić do dawnej świetności
Niszczą ją czarne morza i płonące lasy
Nie może żyć bez człowieka miłości
Boi się każdej kolejnej rasy
Pomóżmy staruszce egoiści piekielni
Dbajmy o jej owoce
Nie pozwólmy by ta bogini
Zwątpiła w końcu w swe moce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gruszka
Wilkołak
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:23, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"De facto"
Szczególnie podobała mi się pierwsza zwrotka. Jest doskonała. Przedstawia tę wyjątkową postać tak dokładnie... Po prostu mogę ją zobaczyć.
Urzekła mnie "rzeka krwi", "pani klepsydry", a w szczególności "rubinowe łzy".
I co jest piękne? "Czarna suknia schlapana krwią". Uwielbiam Cię za to.
"Dowód miłości"
Mówisz w tym wierszu do jakieś szczególnej, wybranej osoby? Nie jestem pewna co do "Ci" czy z dużej czy z małej, ale nie czepiam się .
Oddał mu serce? To jest piękne.
Pierwsza część mnie rozkojarzyła... Druga - wytrąciła z równowagi. Jak po tak pięknym wstępie, możesz w równie piękny sposób, wysyłać do nieba?
To było cudowne.
"Rzeczywistość"
Może właśnie dlatego możemy śnić? Aby chociaż w nocy w niebie być...?
Może tak naprawdę nie czeka nas nic więcej... Tylko ta rzeczywistość, którą tworzymy dla swojej przyjemności, która tak naprawdę nas niszczy? Może tylko taki świat nas czeka? Taki jak piekło. Tylko, że nawet szatana nam tu nie potrzeba. Wystarczą tylko ludzie.
"Matka Natura"
Podobało mi się "Konie galopem biegnące ku słońcu" oraz "Wilki łączące się w pradawnym tańcu". Szczególnie to drugie jest dobre.
Skojarzyło mi się z Dniem Ziemi. Taki "ekologiczny tekst". Ale to jest komplement .
Dałaś naturze osobowość, popieram! Świetnie Ci to wyszło.
Ten tekst jest bardzo prawdziwy... taki "nowoczesny" i pisany "współczesnym" językiem. Ale i tak najbardziej lubię dwie pierwsze zwrotki^^.
Więc... Podoba mi się Twój styl pisania. Szczególnie, gdy w tekstach chcesz wyrazić emocje. Dlaczego? Bo je czuję! Tak więc, możesz sobie zanotować, że umiesz przesłać swoje odczucia.
Bardzo mi się podobało. Wszystko. Lecz... Szczególnie "De facto" .
Czekam na więcej, pozdrawiam
Gruszka .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gruszka dnia Sob 22:23, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hevel
Widmo
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:33, 11 Kwi 2010 Temat postu: Re: Wiersze - zbiór |
|
|
Uwielbiam "Rzeczywistość" i "Dowód miłości".
"Rzeczywistość" dzięki trafności tego wiersza. Szczególnie fragment Cytat: | Drzewa i kwiaty dziko rosnące sprawiały ludziom radość
Zwierzęta całkowicie wolne biegały po łąkach i lasach
Dzieci wesoło bawiły się w rodzinę
Nastolatki zbierały kwiaty
Ludzie byli szczęśliwi i bez trosk |
ponieważ przeniosłaś mnie do tamtego świata.
A coś oprócz tego? Proszę, rozwiń komentarz.
~Joker
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerolypse
Banshee
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Hogwartu Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:26, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jej, dziękuję za te miłe komentarze. Bardzo się cieszę, że te "cosie" się komuś podobają . Tak na marginesie, miałam wątpliwości, czy w ogóle wstawiać "De facto" i "Rzeczywistość"...nie wiem dlaczego. Teraz widzę, że właśnie one podobają się najbardziej. Z tego powodu jest mi bardzo miło, naprawdę.
Dzisiaj wstawiam wierszyk, który wypłynął poniekąd z moich uczuć, przeżyć itp. Mam nadzieję, że nie potknęłam się na rymach (innymi słowy, czy nie wyglądają one jak robione na siłę ;p). W każdym bądź razie, zapraszam do czytania:
Dla byłego ukochanego
Nazwałeś mnie słońcem, światłem w mroku
Mówiłeś, że kochasz, że mam tyle uroku
Przyrzekłeś oddanie, obronę przed złem
Miałeś uchronić przed każdym koszmarnym snem
Miłość ma teraz tak odległa
Dla Ciebie byłam tak bardzo uległa
Wierzyłam w każde twoje słowo
W ogniu piekielnym spłonęłam na nowo
Zanurzałeś głowę w wodospadzie moich przykrości
Lecz nie czułeś do mnie krzty miłości
Wykorzystywałeś mnie z powodu urody
Znienawidziłam Cię, kłamco mój młody
Nie wyciągnąłeś ręki gdy w przepaść spadałam
Twarz przez Ciebie wykreowaną roztrzaskałam
Z pamięci Cię wyrzuciłam
Głębokie rany zagoiłam
Patrz, kłamco mój młody
Nie utraciłam swojej urody!
Wciąż dalej trwam i pogodna żyję
Wkrótce Twoje serce kurzem się pokryje
Kłamco mój młody, obudź się!
CZĘŚCIOWO ZMIENIONY
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Xerolypse dnia Wto 21:08, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gruszka
Wilkołak
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:17, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli "Ciebie" z dużej to "tobie" również
"Wkrótce Twoje serce kurzem się pokryje." - moje ulubione zdanie. Takie uwarzone, takie dobre.
Więc zazwyczaj, jeśli chodzi o rymy, to pierwsza zwrotka wychodzi idealnie. Następne natomiast trochę się walą. Ale powiem, że udało Ci się! Udały się rymy! *hura*. Ładnie dobrane. Szczególnie mam sentyment dla "kłamcy". Ostatnie zdania są dobre.
Ale po prostu serce pokryte kurzem... to mnie zachwyciło.
Masz dobrą duszę. Tylko piękna i szlachetna dusza może pisać w taki sposób o uczuciach. Nawet o tych straconych i prawie zapomnianych.
Pozdrawiam,
Gruszka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gruszka dnia Pon 19:19, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerolypse
Banshee
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Hogwartu Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:21, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zmieniłam trochę poprzedni wiersz. Po jeszcze kilkakrotnym przeczytaniu go stwierdziłam, że jest trochę..."grafomański"? Dlatego wprowadziłam poprawki (tak można??).
Zrezygnowałam z rymów. Przynajmniej na razie. Wiersze zaczęłam pisać chyba z dwa miesiące temu i rymy to jeszcze za wysoki poziom jak dla mnie xp.
Dzisiaj wiersz, który jak na razie podoba mi się najbardziej.
List do Księżyca
Piękny Księżycu, tak bardzo mi drogi
Powiedz mi, dlaczego dzielisz władzę ze Słońcem?
Dlaczego nie skąpiesz wszystkich zakłamanych twarzy w mroku,
Żebym nie musiała ich oglądać?
Kochany Księżycu, tak bardzo łaskawy
Powiedz, dlaczego jesteś tak odległy, gdy nocą Cię oglądam?
Dlaczego w postaci pięknego młodzieńca nie zejdziesz na Ziemię...
Nie otworzysz okna i nie zabierzesz mnie stąd?
Piękny Księżycu, tak bardzo mi drogi
Nie przestawaj nigdy utulać mnie do snu
Nie rezygnuj nigdy ze swojej władzy
Trwaj zawsze samotnie nad Mrocznym Lasem
Kochany Księżycu, tak bardzo łaskawy
Zniszcz Słońce i pozwól bym stanęła u Twego boku
Razem zatopimy w srebrzystym cieniu wszystkie nieszczere uśmiechy
Stworzymy własny świat wolny od światła i bogaty w tajemnice
Kochany, kiedy w końcu będziemy razem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gruszka
Wilkołak
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:06, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnia zwrotka i ostatni wers - to co Gruszka kocha.
Twój ulubiony, ponieważ jest taki, taki... No, TAKI! Wiesz o co mi chodzi? Słowa idealnie uwarzone, doskonale dobrane. I ten Księżyc... gdyby był tym wspaniałym młodzieńcem, kochałabyś go. Ty już go kochasz za to, kim jest i za to, kim mógłby być. To jest piękne.
Czekam na więcej, pozdrawiam .
Gruszka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puma0000100
Banshee
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:39, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie lubię wierszy, ale te czytałam z wypiekami na twarzy Jak mogłaś tymi wierszami zburzyć tak szybko moje zdanie, że poezja jest głupia? Muszę teraz wszystko porządkować od nowa... Cieszę się jednak. Twoje prace są naprawdę ładne i wartościowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|