Yamna
Widmo
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świętokrzyskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:50, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo trudno ustosunkować się do tego co napisałaś. Podałaś nam bardzo mało, bardzo rozlanych informacji. Ze środkowej strofy wynikałoby, że mamy opuszczonego kochanka, z pierwszej i ostatniej, że chodzi o zwykłą codzienność dwójki ludzi. O długoterminowy związek. Gdybym miała brać pod uwagę drugą i ostatnią zastanawiałabym nad przywiązaniem już po zakończonym związku. Ale z drugiej strony "trwam przy Tobie" brzmi jak zobowiązanie, które jeszcze jest.
Ostatecznie skłaniam się jednak za interpretacją opuszczonego kochanka, który czeka i nie może się uwolnić od wspomnień.
Jeśli chodzi o wykonanie, wiesz, że nie porywa. Dałaś mi kilka pozornie powiązanych ze sobą rzeczy. Za mało, żeby można się w wierszu zakochać, za mało, żeby być bliskim odnalezienia znaczenia. Za mało, żeby przejąć i wzbudzić emocję.
W każdym razie pisz dalej. Zobaczymy co z tego wyniknie.
Pozdrawiam
Yam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yamna dnia Wto 17:34, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|