Obrońcy natury

Xerolypse · Banshee

Takie coś wyskrobałam przez słuchanie Enigmy i Enyi xd. Tak jakoś wyszło Laughing

"Obrońcy natury"

Ludzie w miecze uzbrojeni
Stają do walki z naturą w zieleni
Depczą kwiaty, wybijają smoki
Zabijają elfy, depczą ich zwłoki
Dążą do królestwa ich rasy
Nawet nie wiedzą, że kończą się ich świetności czasy

Tylko nieliczni szukają spokoju wśród drzew
Dbają o każdy najmniejszy krzew
Pielęgnują zwierzęcych praw klejnoty
Na zabijanie nie mają ochoty
Wróżą z kamieni, w talizmanów wierzą moc
Żyją w górach, tam nie straszna im noc

Z dala od ludzi, ich rąk krwią splamionych
Modlą się o powrót smoków błogosławionych
Pragną pokonać wrogów natury
Zasługujących na najgorsze tortury
Bóg dał ludziom Ziemię, wolną wolę i las
Życie pośmiertne i szczęścia czas

Lecz oni czując zapach danej im wolności
Wybili jednorożce - chcieli więcej z polowań radości
Wycięli drzewa - dla domostw wygody
Zabili druidów - dla swojej swobody
Pozbawiają się tlenu i pożywienia
Już szukają nowej planety do rządzenia

Lecz ludzie, którzy żyją w zgodzie z naturą
Nie będą oswajać zwierząt tresurą
Gdy zabraknie tlenu i miejsca do życia
Oni zostaną, będą szukać ukrycia
Lecz jeśli zginą
Będą latać na skrzydłach nad cmentarną doliną

Do końca świata też wierni wolności
Zostaną na ziemi, a może ich kości
Ich dusze nieśmiertelne będą żyły
Nawet jeśli krwią winnych będą się mieniły
Lecz póki żyją
Lecz póki są
Będą walczyć o dobro, zwyciężając zło

Sebek... · Widmo

mmm, bardzo mi się podobało Wink

klimaty przypominają mi wiedzmina, czytałaś sagę?
bardzo zgrabnie wykończone rymy i wogóle, przyjemnie się wchłania Wink

Xerolypse · Banshee

Rzeczywiście! Czytałam "Wiedźmina" i uwielbiam go. Pewnie mi się skojarzył, a przerobiłam go całkiem niedawno Wink

Dziękuję za ten miły komentarz.

Michi · Widmo

'Tylko nieliczni szukają spokoju wśród drzew
Dbają o każdy najmniejszy krzew
Pielęgnują zwierzęcych praw klejnoty
Na zabijanie nie mają ochoty
Wróżą z kamieni, w talizmanów wierzą moc
Żyją w górach, tam nie straszna im noc '

ta część mi się nie podoba. Łączysz coś szlachetnego, walkę o prawa natury z głupią wiarą w przesądy. Ale chyba cięta jestem na ten wiersz przez wykorzystanie 'Boga'. Nie wiedzieć czemu, nie lubię wierszy jakkolwiek z nim związanych.

Choć inaczej patrząc na wiersz, ma wiele wartości ^^ I jest po prostu czymś konkretnym. Podoba mi się to, o czym piszesz Wink

Dogadamy się chyba ;P

Burza · Widmo

Witaj.
Ciekawy twór. Popchnął mnie ku refleksji.
Jest w przyjemnym klimacie, bardzo mi pasującym. Pisz dalej, czekam na kolejne tego typu wiersze.
Jak zauważył Forumowicz z góry, klimat rzeczywiście wiedźminowy - i to, droga Xer, jest wieeelkim plusem xD
Weny życzę.
Burza