|
Klawka
Widmo
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
 Wysłany: Wto 0:01, 22 Maj 2007 Temat postu: Kiedyś myślałam... |
|
|
Kiedyś myślałam
Że nie potrafisz mnie zranić
Że wszystko to po mnie spłynie
Jak zawsze
Kiedyś myślałam
Że zawsze będziesz przy mnie
Że ja będe przy Tobie
Do czasu...
Kiedyś myślałam
Że przyszłość bez Ciebie jest niemożliwa
Że z Twoją śmiercią wszystko się kończy
Myliłam się
Kiedyś myślałam
Że poczucie winy mnie zrzuci na sam dół
Że popełniłam zbyt duży błąd
Jakoś wstałam
Bo trzeba żyć dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Megana
Widmo
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
| Wysłany: Nie 15:48, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tak czytam i czytam i zastanawiam się, o czym ten wiersz właściwie jest. Ktoś z kimś sie rozstał, ktoś naprawdę umarł, a może kogoś zabiłaś? Wygłupiam się oczywiście, ale nie zmienia to faktu, że jakoś ciężko mi sie przejąć treścią. Mimo, że pada tu słowo "śmierć", więc dość poważne. Jeśli to tylko metafora, to zbyt skomplikowana. W sumie nie wiadomo, czy Twój narzeczony wpadł pod samochód, czy tylko wyjechał do Australii; czy Twój ukochany pies spadł z balkonu, a może to wiersz o matce?
A może o niczym konkretnym?
Takie mętne zapisy stanu ducha są trudne w odbiorze.
Forma dużo lepsza niż treść.
Powodzenia i mam nadzieję, że się nie obrazisz za obie opinie. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
