Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Aphrodite
Moderator
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krawędź wszechświata Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:06, 29 Sie 2015 Temat postu: Pejzaż kobiecy |
|
|
<font color="#000099"> Autor: Aphrodite A. Raven
Tytuł: Pejzaż kobiecy
Rodzaj wiersza: wolny
Słowo od autora: Zdecydowałam się na opublikowanie jednego z moich wierszy, które zdarza mi się popełniać pomiędzy rzutami duchowego turpizmu a polską poprawnością społeczną...
Dlaczego? By pokazać, że tak, można pisać poezję, można pisać o miłości i można robić to całkiem znośnie (czyli bez tony lukru lub beczki piołunu).
Powiedzmy, że to mój liryczny debiut, przynajmniej tutaj – na forum, ale proszę... nie, żadnej litości! Bądźcie szczerzy albo zamilknijcie na wieki. </font>
<center>Pejzaż kobiecy
Cielista krągłość
ponad cienistymi dolinami
spływająca pragnieniem
w wodospady włosów
obmywające gałązki palców
pośród szelestów dotyku
na satynowej pościeli
się ścieli w swej pełni
i kusi ciemnością
dwóch otchłani bez dna
i
po drugiej stronie kartki
dostrzegasz – ta łza
nigdy nie była
prawdziwsza.
(2014)</center>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
strega bianca
Widmo
Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:06, 24 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Kiepski ze mnie komentator i żadna znawczyni poezji, ale się postaram. Rozumiem przekaz autorki, przynajmniej tak mi się wydaje. Piękno kobiecego ciała, ciała za którym się tęskni, trudno ująć w tak krótkiej formie. Pewnie uznasz, że się czepiam, ale dla mnie słowa mają smak, zapach, dotyk, kolor i światło. Z tego powodu widzę tutaj szereg nietrafionych porównań.
,,Cielista krągłość” – samo słowo cielista, to na wpół przeźroczysta o barwie ciała. Cielisty – dla mnie to kolor nie faktura. Idąc tym tropem mamy tutaj na wpół przeźroczysty pośladek czy pierś. Czy taki efekt chciałaś uzyskać? Mnie to się jakoś nienajlepiej kojarzy, patrz np. taka rozwielitka i wnętrzności widoczne przez jej pancerzyk.
,,Gałązki palców”- podobnie jak wyżej. Gałązka – sucha, twarda, chropowata, pęka z trzaskiem kiedy się ją zgina. Czyli ręka trupa sunąca po ciele, satynowej pościeli, wplątująca się we włosy.
Yyy… Mam zdrowo walnięta wyobraźnię. Pewnie masz już mnie dość i pomożesz zamilknąć na wieki. Takie były moje pierwsze skojarzenia. Nieszczęsna poezja to już do siebie ma, że każdy interpretuje ją po swojemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aphrodite
Moderator
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krawędź wszechświata Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:45, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
<font color="#000099">Nie, wcale nie uznaję, że się czepiasz. Po prostu masz inne skojarzenia z niektórymi wyrazami. Stąd u Ciebie taki obraz się maluje. Może napiszę, jak ja "widzę" te słowa, to zobaczysz wyraźnie, że różni nas tylko sposób kojarzenia.
Cytat: | ,,Cielista krągłość” – samo słowo cielista, to na wpół przeźroczysta o barwie ciała. Cielisty – dla mnie to kolor nie faktura. Idąc tym tropem mamy tutaj na wpół przeźroczysty pośladek czy pierś. |
Tak, cielisty to kolor: beżowy z odcieniem różu. Może być ciemniejszy, jaśniejszy, ale z pewnością nie jest półprzezroczysty (chyba że malujesz akwarelą albo kupisz sobie nieodpowiednią, tj.nie do końca dobrze kryjącą farbę). Ja używam akryli. Malując kobietę w negliżu, zaczynam od kreślenia jej kształtów właśnie tym kolorem na uprzednio przygotowanym tle. A kobieta to krągłości...
Cytat: | ,,Gałązki palców”- podobnie jak wyżej. Gałązka – sucha, twarda, chropowata, pęka z trzaskiem kiedy się ją zgina. Czyli ręka trupa sunąca po ciele, satynowej pościeli, wplątująca się we włosy. |
Gałązka – młoda albo wierzby: miękka, gładka, elastyczna, gnąca się od listków, kwiatów... Znów tylko inne skojarzenie.
*
Cytat: | Nieszczęsna poezja to już do siebie ma, że każdy interpretuje ją po swojemu. |
I w tym cała chwała, magia i moc poezji, że każdy odczytuje ją inaczej. Poezja nie mówi nam najwięcej o kimś innym, ale o nas samych. De te poem narratur – Co rzeczy, które dzięki temu wierszu widzisz w wyobraźni, mówią Tobie o Tobie?
Bo jak na razie ten pejzaż nie jest zbyt przyjemny, a przecież to wszystko jest tak proste i tak niewinne: góry, pagórki, doliny, wodospady przecinające trawę i obmywające świeże listki drzewa na młodych gałązkach... Skąd więc te nieprzyjemne skojarzenia? Mnie one przywodzą na myśl starą kobietę. Sękate palce i galaretowate ciało. Uczucia obrzydzenia, strachu przed staniem się niedołężną i nieładną.
*
I nie, nie mam dość Ciebie. Świetnie, że napisałaś. Nic tak skutecznie nie łechta ego poety, jak widok komentarza, ani nic tak mocno nie ispiruje, jak poznawanie swoich czytelników (i siebie przy okazji).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|