Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Rademenes
Widmo
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:39, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie, było to wszystko i jeszcze dużo więcej okropności! I w tym cały problem! To jest STRASZNE!!
Hihi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarina
Widmo
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:42, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, ja też to czytałam, czytuję i pewnie będę nadal. I zgadzam się z twoją opinią, że tekst jest bardzo słodki i bardzo naiwny. Postacie ukazane są w czarno-białych barwach, Japonia wywyższona na piedestał, Anglia pokazana od tej gorszej strony (co ja mówię, cała Europa). A jednak... W tym tekście jest to coś. Bardzo mnie odpręża. Jest taki lekki, niczym nadmorska bryza w ciepły dzień ^^. Taki pozytywny.
Ale jedno podoba mi się bardzo. Widać, że autorka liznęła trochę wiedzy o kraju, który zamierzała przybliżyć. Wszystko ma odpowiedni klimat i co najważniejsze, sens. Ja też zawsze z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział. Poza tym widać, że jej się nie śpieszy z ukazaniem relacji między Snapem a Harrym (Harim?), a jestem dziwnie pewna, że takie tam będą. I to też jest fajne.
Podoba mi się... Jakoś dziwnie, podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szura
Druid
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:47, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A ja to czytam i... lubię to.
Tak jakoś... Czytam, czytam, uspokaja mnie to, wycisza, trafiam na chwilę do idealnego świata, wszystko piknie...
I, cholera, to niepokojące, bo poziom to prezentuje bardzo średni...
I ja takoż łaskawie proszę o zdzielenie przez łeb, bo jak tak dalej pójdzie, to zacznę słuchać Britney Spears razem z bratem, "bo to takie głębokie." u.u xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrugacz
Druid
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków & co
|
Wysłany: Nie 23:02, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A ja się wyłamię i powiem, że przeczytałam kilka pierwszych rozdziałów i dobrowolnie przestałam czytać dalej Bo dla mnie to było jednak zbyt infantylne i... nudne. Bo cóż jest ciekawego w płaskich postaciach i liniowej fabule? Właściwie w tym ficu wydarzenia da się przewidywać na mniej więcej trzy rozdziały do przodu. Przynajmniej tak było na początku. Cały czas oczekiwałam zaskoczenia, niebanalnego rozwoju wypadków.... nic takiego nie nastąpiło, so well - alt + F4.
A tak zupełnie poza tym, mam małe uczulenie na arcyoryginalne tytuły w stylu "Harry Potter i bla bla bla". Z wielką rezerwą podeszłam do tego opowiadania i może właśnie przez to uprzedzenie zarzuciłam je tak szybko. Co najdziwniejsze - pomimo, że przykładowy Ostatni B. był tysiąc razy gorszy niż to, OB przefrunęłam jakoś - omijając akapity, ale jednak. A The Boy Who Lived... wcale mnie nie pociaga. Hm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mistra
Widmo
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 8:30, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie się wydaje, to nic dziwnego. Boy, Who Lived in Japan jest zwykłym, nudnawym opowiadaniem. Może pomysł ma ciekawy, ale wykonaniemniej (też przeczytałam parę rozdziałów). Za to "Ostatni Bastion" to koszmar - niewiele jest takich w sieci. I dlatego właśnie budzi zainsteresowanie - bo ciekawią nas nie tylko te świetnie napisane opowiadanie, lecz również te źle napisane, dziwne, okropne wymysły. To zawsze jest coś "innego", móc poczytać o Voldemorcie, który romansuje z Trelawney. Boy, Who Lived In Japan też miał dziwny i oryginalny pomysł, jednak wykonanie nie aż tak dziwne i oryginalne, by mogło budzić zaciekawienie. Przynajmniej we mnie nie wzbudziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evaw
Banshee
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:24, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mam wspaniałą wiadomośc, autorka "Chłopca z baśniowej komnaty" popełniła kolejne dwa opowiadania. Jakośc możecie sobie sami wyobrazic. A piszę o tym tylko dlatego, że powaliły mnie dwa określenia: onyksowowłosy na Syriusza oraz azurowooki na Dracona.
Podejrzewam iż miało byc lazurowooki. Tak poetycko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonimowa
Banshee
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olesno/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:09, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
evaw napisał: | onyksowowłosy na Syriusza oraz azurowooki na Dracona. |
To było... przegeniuszowate, naprawdę XD Gdzie ja mogę dostać te opowiadania? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
narumon
Opiekun Świeżynek
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pią 15:42, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
na NL ^^
jeden to chyba dobra żona dobrze gotuje a drugi podobieństwa powinny być razem? jakoś tak? XD
wczoraj przeczytałam te dzieua, hmm są powalające, ale nie tak jak CZBK, ale cóż...dopiero pierwsze rozdziały, kto może wiedzieć jaki potwór z tego wyjdzie... XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rademenes
Widmo
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:01, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dodałabym do tego węgielnookiego mężczynę (Snape) i Dumbledore'a, który jako jedyny "wie" wszystkich uczestników konkursu.
Klasyka po prostu.
Nie zapomnijmy o czymś w stylu "W jurze" - chodiuzło o "w jury"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eveandlisa
Widmo
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Krainy Fantazji
|
Wysłany: Sob 10:31, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też czytałam wymienione opowiadania tej autorki i wciąż się zastanawiam, co mnie do tego skłoniło. Prawie codziennie zaglądam na NL i czytam niemal wszystkie nowości. Po każdym kolejnym odcinku "Chłopca z baśniowej komnaty" myślałam sobie, że juz nie wejdę tam więcej, bo może mi to zaszkodzic, ale i tak, gdy tylko zauwazyłam aktualkę wchodziłam od razu. Dlaczego? Myslę, że większośc forumowiczów się zgodzi, iż takie opowiadanka czyta sę z pewna chorą fascynacją pt. "jaki jeszcze GORSZY kretynizm może wymyślic autor/ka". Taka jest ludzka natura, a to, ze te dzieła w założeniu NIE miały byc śmieszne tylko podwyższa ich wartośc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarina
Widmo
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:01, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dawno tak się nie śmiałam, niemal dostałam czkawki permanentnej. Ten fik spowodował u mnie głupawkę w stopniu najwyższym. Zaczęło się od więgielnookiego, przeszło przez zupę pomidorową, a skończyło na onyskowookim, różowej kulce i czasopismach yaoi Boże... zna ktoś autorkę? Ja chcę ją poznać! To musi być niesamowita osoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evaw
Banshee
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:41, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tuż obok zielonookiego i czarnowłosego, stał zdyszany Syriusz. Wyjął z kieszeni kulkę o kolorze różowym.
- To jest moja tajna wiedza. Jako opiekun Harrego powinienem wiedzieć, co z nim się dzieje, kiedy nie ma mnie w pobliżu. Jeśli ta kulka się świeci na różowo oznacza to, że w ostatnich pięciu minutach nastąpił pocałunek, a jeśli na czerwono to... tego nie musicie wiedzieć.
Dobra żona dobrze gotuje by SaDoNe
Przy tym tekście spadłam z krzesła.
Ja chcę taką kulkę!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
narumon
Opiekun Świeżynek
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Śro 14:18, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm, nie dalej jak dwa dni temu, Katarina twierdziła, że z pewnością maja takie w sexshopach...hmmm
a z tego co widziałam dzisiaj *wczoraj w nocy?* nasza ukochana aŁtorka wkleiła nowy rozdział "przeciwieńswia powinny być razem" (?!) ale jak na razie nie mam motywacji *odwagi* żeby to przeczytać ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrugacz
Druid
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kraków & co
|
Wysłany: Śro 15:51, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie czytam 2 część I jestem na etapie:
"Oba chłopaki nic nie odpowiedziały" - mein Gott...
Jak znajdę równie ciekawe, hm, perełki i, hm, stokrotki, to dorzucę
EDIT:
"posiadłość godna Malfoyów (w sensie pieniężnych)."
"wsiedli do przyszykowanego samochodu" <= co za słowo...
"na widok gości natychmiast zaczęła się przywitać" przywitywać?
"jak przyjeżdżałeś w gości" <= wsią zawiało
"- Wiem. - odparł " - no to ma fajnie, że wie gdzie spał.
"Na miejscu, przy biurku Dumbledore'a czekał już na niego Remus Lupin, pod prawą ścianą stał Szalonooki Moody obserwując profesora Snape'a stojącego po przeciwnej stronie pokoju" <= nie wiem, o co chodziło z Lupinem, Moodym i Snape'em w gabinecie, bo chyba nie rzekli nawet pół słowa. Hm. Nadaremno.
"rozejrzał się po minach zebranych w około osób" po minach i jeszcze w około
I przecinki... w całym opowiadaniu przecinki zostały potraktowane bardzo surowo u.u Nie zasłużyły na to u.u Niesprawiedliwe T.T
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asja
Widmo
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z samego dna piekiel
|
Wysłany: Pią 18:22, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To ja mam takiego kolejnego linka widac ze NL zaczyna sie w nich specjalizowac ^_- i wszystko byloby w pozadku gdyby nie opis tego fika... i zabiegi stosowane przez szacownego stworzyciela tego dziela... <lup!!! biurko sie zlamalo...>
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mavis
Widmo
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:34, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie jestem w trakcie czytania "I nic nie jest w stanie nas rozdzielić" (link podała Asja). Powaliły mnie następujące fragmenty:
"Gitarzysta pocałował delikatnie pięknie wykrojone usta młodszego, po czym przykleił je do jego szyii, następnie do obojczyka i tam je zostawił na dłużej. Perkusita kwęknął podniecony przesuwając łapkami po barkach starszego."
"- @@
- o co Ci znowu chodzi... najdroższy??
- Die... Ty jesteś podniecony! O_O”
Die spojżał wymownie między uda perkusisty po czym stwierdził.
- ty też.
- ale... Die! Co zamierzasz z tym zrobić!!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jimmy Geek
Widmo
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:13, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To jest najlepszy PWP jaki w życiu czytałam!
Dialog stulecia:
Cytat: |
- O_o”
- O.x”?
- @.@”
- O_O”
|
Cytat: |
Perkusista oplótł kochanka kończynami, zbliżył swoją twarz do jego, zachęcająco huchając i dmuchając na pełne usta starszego.
|
Zachęcające huchanie! Mrau, muszę wypróbować
Cytat: |
Dochodzisz, ne? Ja też! ^^
|
<turlam się po podłodzę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Widmo
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z dna szafy.
|
Wysłany: Pią 20:50, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
O mój boże!
<spada z krzesła>
Myslałam, że nie dotrwam do końca tej jakże prześmiesznej komedii i po prostu padnę na zawał xD
Och boziu, czego to napalone nastolatki nie wymyślą... xD
Och, sosnowa szyszeczko!
Moja perełko ukryta w wielkiej małży!
Koniczynko i kwiatuszku!
Ach, jakie to słooodkie!
<zastanawia się, czy zaraz nie umrze od tego wykańczającego śmiechu>
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarina
Widmo
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:45, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, czy wy naprawdę wierzycie, że ktoś to napisał na serio? To jest po prostu zwykła prowokacja, chociaż zabawna, nie powiem ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asja
Widmo
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z samego dna piekiel
|
Wysłany: Sob 11:51, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz jakbym wierzyla ze ktos to na serio napisal to bym sie zalamala... no dobra na poczatku tak myslalam ....a tak, hmm... coz musicie przyznac ze niektore dialogi sa obłedne ale przy niektorych autor posunal sie za daleko z prowokacja...
Cytat: |
Cytat:
- O_o”
- O.x”?
- @.@”
- O_O” |
Ten "dialog" zdecydowanie powinien przejsc do historii
PS. jest juz nowa czesc Dobra zona dobrze gotuje SaDoNe to tak przy okazji..;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|