Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Joker
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 1:37, 24 Gru 2014 Temat postu: Oceny ["Pada śnieg"] |
|
|
W tym temacie oceniamy opowiadania Wielkiego Konkursu Bożonarodzeniowego "Pada śnieg!".
Linki do tekstów:
Tekst A
Tekst B
Tekst C
Tekst D
Tekst E
Przypominam punktację:
I miejsce 30 punktów
II miejsce 20 punktów
III miejsce 10 punktów
Warunki konkursu znajdziecie tutaj. Czas na ocenianie macie do 31 grudnia 2014.
Zapraszam do czytania i oceniania!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joker dnia Śro 23:18, 24 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aphrodite
Moderator
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krawędź wszechświata Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:59, 25 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
<font color="#000099">
I. B – 30 punktów:
Tekst zdominowała świąteczna dynamika, atmosfera i dosłownie czuć w nich ich magię. Jest romantyczny wątek rodem z lepszego z Harlequinów, który jak ulał do owych świąt pasuje. Głównym atutem tekstu jest naturalność oraz lekkość w poprowadzeniu opowieści. Nie miałam poczucia, że autor chciał coś na siłę w niego wcisnąć. Wszystko jest utrzymane w harmonii i odpowiednio doprawione szczegółami. Dodatkowy plusik za bliźniaków...
II. D – 20 punktów:
Przede wszystkim tekst jest lekki i ziejący optymizmem. Ładnie poprowadzona jest fabuła. "Oh baby, it’s cold outside…" było po prostu piękne.
Brakowało mi troszkę magii świąt, więc jest oczko niżej. Miałam też poczucie, że opisana sytuacja mogła się wydarzyć w dowolnych ramach czasowych, a te święta były tak trochę na doczepkę.
III. C – 10 punktów:
Opowiadanie było w porządku, chociaż momentami jakby mi brakowało opisów... lub też rozbudowania pewnych wątków. Wszystko pojawiło się, co było potrzebne. Urzekły mnie relacje rodzinne chłopaków oraz że nie wszystko było do końca idealnie. Mimo wszystko zakończenie było sympatyczne.
***
Gdyby była możliwość dalszego "punktowania" opowiadań, to następny byłby tekst E, w którym urzekł mnie jeden z bohaterów (Quentin). Fabuła jednak nie trafiła do mnie (nie przepadam za tematykami około-wojennymi i okupacyjnymi, a już szczególnie w kontekście świąt)...
W innym konkursie (nie dotyczącym świąt) oceniłabym go wyżej za bardzo zgrabnie zbudowany świat przedstawiony.
Tekst A nie kupił mnie niczym. Niby wszystko było, ale... Jakoś wszechogarniający chaos myśli, wypowiedzi, miana rodem z antyku... To wszystko minęło się ze świętami, ich atmosferą, a samo opowiadanie raczej mnie zniechęciło do czytania, czy też raczej do zagłębiania się w niego...<font>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruda
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Zony Płeć:
|
Wysłany: Pią 3:54, 26 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Może to zabrzmi chamsko, ale jestem zażenowana poziomem tekstów. W zasadzie wszystkie (poza jednym) są tragicznie nudne, większość jest też bardzo kiepsko napisana. Jeśli pojawią się w osobnych tematach, nie omieszkam wyjaśnić, co i dlaczego mi się nie podoba.
I miejsce - tekst E (tumtumtum, najmniejsze zdziwienie świata). Jest oryginalny świat, ciekawe tło, jakaś namiastka fabuły, ciekawi bohaterowie, inteligentny styl... i papieżyca. Mocny faworyt. Główną wadą jest ogrom niedosytu, jaki pozostawia. Ten tekst jest po prostu za krótki.
II miejsce - tekst B. Jakie to sympatyczne, aż się człowiekowi robi cieplej na sercu. Fajne postaci są fajne, strasznie podoba mi się też konkretne miasto zamiast akcji zawieszonej w pustce. A na koniec całkiem sympatyczny plot-twiścik. Trochę boli przynudzanie na początku i walenie kiczem pod koniec, ale poza tym - bardzo przyzwoite romansidło.
III miejsce - brak. Po prostu nie uważam, żeby którekolwiek z pozostałych opowiadań było wystarczająco dobre, żeby zasługiwać na nagrodę. Może potem do nich wrócę i zmienię zdanie, ale wątpię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena Nika
Moderator
Dołączył: 09 Cze 2013
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:23, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
I. B - 30 punktów
Ciepły, całkiem przyjemny tekst. Może nie całkiem w moim guście, może końcówka trochę przesłodzona, ale w gruncie rzeczy czytało się całkiem miło, a obu bohaterów dało się polubić. Niewątpliwie było też czuć atmosferę świąt, według mnie najbardziej spośród nadesłanych tekstów.
II. A - 20 punktów
Szczerze mówiąc w tym tekście najbardziej irytowały mnie braki spacji w wielu miejscach (interpunkcja też kulała, ale to jeszcze się aż tak nie rzucało w oczy). Ja rozumiem, że można robić błędy, ale no kurde, żeby poprawić większość z tamtych, wystarczyło po prostu przeczytać tekst przed wysłaniem.
A tak poza tym - wewnętrzne dialogi z boginiami losu nawet mi się podobały. Całość przez większość tekstu była raczej ponura (co mi jednak nie przeszkadzało, w sumie wręcz przeciwnie), dopiero pod koniec pojawiły się bardziej optymistyczne akcenty. Mniej mi się podobało przesadne idealizowanie miłości, jako jedynej nadającej sens życiu rzeczy, noale, nie wszystko mi się musi podobać.
III. D - 10 punktów
Troszkę się męczyłam z tym tekstem, bo o ile jeszcze początek był znośny, to im dalej tym (dla mnie) było gorzej. Scena w przychodni weterynaryjnej jeszcze była całkiem sympatyczna, popiskujący ukeś na końcu - już niebardzo. W gruncie rzeczy tekst ten dostał ode mnie trzecie miejsce głównie poprzez eliminację pozostałych, bo jednak w odróżnieniu od poprzedniczki uważam, że po to zasady konkursu są jakie są, aby wykorzystać wszystkie punkty, które są do rozdania. Poza tym tekst był napisany jeszcze w miarę przyzwoicie, choć miałam wrażenie, że narrator czasem mieszał czas teraźniejszy z przeszłym (musiałabym się dokładniej przyjrzeć, aby podać konkretne przykłady), ale niestety całkowicie nie w moim typie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albus
Druid
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:40, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Chyba nic nie trafiło tak prosto w moje gusta, ale nieważne, skupię się wyłącznie na plusach, bo uzasadniam, za co przyznałam punkty, a nie ^.^' *tak bardzo nie umie oceniać* Krótko:
I B - 30 punktów
Ten tekst podobał mi się najbardziej "warsztatowo". Urzekła mnie relacja Adama i Poli. Fajne i w jakiś sposób "świeże" było to, że nasi bohaterowie nie spotkali się dopiero po raz pierwszy ani nie byli już po prostu parą, ale parą z kilkuletnim stażem i to po rozstaniu. Zgadzam się z poprzednikami, że taki najbardziej świąteczny.
II A - 20 punktów
Początkowo chciałam dać temu tekstowi mniej punktów (powody zachowuję dla siebie, żeby wyjść na słowną użytkowniczkę), ale wszystko się powoli rozkręcało, a ostatni fragment zdecydowanie przesądził sprawę. Nie wiem, czy to jakiś sentyment; im dalej w tej historii, tym bardziej przypominała mi się pewna osoba, aż BAM! ta końcówka. Tam coś jest, ale nie potrafię wyrazić co. (*jestę pisarzę*) Wprawdzie nie dostrzegłam tutaj takiego przekazu, że miłość nadaje życiu sens, ale może nie dość uważnie czytałam / nie chciałam go dostrzec. Raczej wyłapałam coś o tym, że nie da się zaznać szczęścia tak w całkowitej samotności.
III D - 10 punktów
Było trochę zabawnych momentów, to jest niektórych myśli i dialogów. I myślę, że dialogi są najmocniejszą stroną tego tekstu.
Ale najbardziej zniszczyła mnie niezamierzona (chyba?) literówka:
Cytat: | Really I’d better curry | =D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paciaja
Widmo
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:50, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
A.
Autor tekstu zbyt dosłownie potraktował punkt regulaminu „musi kręcić się wokół ciepłej, bożonarodzeniowej atmosfery” – mam wręcz wrażenie, że ledwo się o niego otarł, bo lektura, mimo wstawek w formie opisu przygotowań do Wigilii, nie sprawiła mi żadnej świątecznej radości. Być może nie tego się spodziewałam, być może był to zabieg wymuszony. Zwyczajnie nie podobała mi się realizacja motywu Bożego Narodzenia w tym tekście. Pytania o miłość jako cierpienie, mieszanie wierzeń, kwestie czysto filozoficzne. To nie pasowało. Nawet jeśli pojawił się śnieg, a akcja toczyła się w najbardziej gorącym okresie świąt, ponury nastrój był tak silnie dominujący, że zmiażdżył – wymaganą przez regulamin – przyjemną atmosferę.
Tekst sam w sobie nie był aż tak zły, chociaż nie czytało się go lekko. Na pewno nie nadaje się na krótkie opowiadanie konkursowe, powinien zostać rozbudowany – krótkie wzmianki o ludzkiej tragedii maksymalnie spłyciły temat, a użyte motywy pozostawiają niesmak, prosząc o nazwanie ich niewykorzystanym potencjałem.
Trochę przykro, że nie podano tytułu tekstu, to jak nienazwane dziecko. Technicznie także uciekające spacje. Gonić łobuzów!
B.
Od razu powiem, że drażniąca była niejasna narracja – czasem od strony Adama, czasem Mikołaja. Autor powinien (jaki to suchy zwrot, gdy nie wie się, kto napisał) albo trzymać się jednej osoby, albo zadbać o konkretny przekaz. Dodatkowo:
Błagam! „Przekonujący” lub, jeśli wolisz, „przekonywający”.
Tu autorowi na pewno nie można zarzucić braku świątecznej atmosfery. Było jej dużo i nadawała lekkości, której spodziewałam się w przypadku tekstu o świętach. Nic na przymus. Dlatego tekst można określić banalnym (słowo, tutaj w pozytywnym sensie!), wesołym i niewymuszonym. Mała tragedia ze szczęśliwym, nagiętym zakończeniem, mnóstwo śniegu, pierniczki i świąteczne piosenki. Regulaminowo „B” jest wzorowy. Historia faktycznie śmierdzi banałem, ale wszystko miało początek i koniec, a całe tło budowało przyjemną atmosferę. Szybko, bez niespodzianek.
„B” na pewno nie wniosło do mojego życia niczego nowego, nie skłoniło do żadnych przemyśleń itd. Składnia też prosi o uwagę, tak samo jak sposób opisywania bohaterów. A jednak tekst mi się podobał – w taki zwyczajny, prosty sposób.
C.
Świetny tytuł! Chwytliwy i zachęcający. Ale.
Albo nie rozumiem sceny seksu w bibliotece, albo przypadkiem pojawił się błąd: pojawia się nie tylko Marcel, ale też Damian/Dominik. Co tam się wydarzyło? Co się ogólnie w tym tekście wydarzyło?
Przepraszam, ale nie byłam tego w stanie przeczytać od początku do końca. Wątki urwane, słabo rozbudowane, błędy i stałe wrażenie, że tekst pisany był na szybko, stopami i do złej muzyki.
Tekst mało świąteczny, nie poczułam żadnego ciepełka. Nic, naprawdę. Był to główny punkt regulaminu konkursu, nie wystarczy więc akcji umieścić w okolicach świąt. Co jak co, ale regulaminy należy szanować.
D.
Poprzednio zaczęłam od chwytliwego tytułu. Tutaj? Słabo!
Potem trafiłam na:
Cytat: | Widać, że pomaga w lecznicy – sierść i liczne zadrapania mówią same za siebie. |
i już do końca tektu wyobrażałam sobie mężczyznę z sierścią. Wszędzie.
Jak w przypadku „B” – historia od jakiegoś początku i do jakiegoś końca. Był to słaby stylistycznie tekst, ale jak najbardziej regulaminowy. Twoje postaci wydawały mi się słabo opisane, ich reakcje były i przewidywalne, i w żaden sposób charakterystyczne – można było równie dobrze zrobić psikusa, w dowolnym momencie zamieniając głównych bohaterów imionami. Prawdopodobnie nikt by się nie domyślił. Kolejny raz miałam też wrażenie, że tekst został napisany na szybko i bez jakiegokolwiek przemyślenia tematu.
Tak, zaczyna być to drażniące. W ogólnej ocenie tekstów konkursowych.
Opisano jednak święta, opisano też wymagany wątek homoseksualny. I naprawdę nic więcej o tekście napisać nie mogę. Koniecznie poćwicz budowę zdania – niektóre były nielogiczne, inne za długie – jeszcze inne niepoprawnie napisane.
E.
No jestem pewna, że jednak odtwarzacz.
I jestem pewna, że to jest właśnie tekst na 30 punktów. Ma pomysł, według mnie wzorową realizację motywu świątecznego (jak na ekstremalne warunki akcji), przyjemną składnię i doskonale dobraną piosenkę. Nie wiem, czy trzeba mi było czegoś więcej i cieszę się, że przeczytałam to jako ostatnie, pozbywając się przykrego uczucia niesmaku po całości konkursowych tekstów.
Co więcej, naprawdę chciałabym przeczytać dłuższą wersję „E” - nawet jeśli czuję, że tylko w tej formie posiada swój urok. Ciężki i nietypowy dla świąt, ale na pewno urok.
Pogryzłabym jedynie za brak tytułu, co jest moim osobistym bólem. To śliczne dziecko, zasługuje na dobre imię.
I miejsce (30): E
II miejsce (20): B
III miejsce (10): D
Na pewno zgodzę się z Rudą: ogólny poziom konkursowych tekstów niski i niezadowalający. Niesmak, mimo ostatniej perełki, pozostał i pewnie szybko nie da się zmyć z języka.
Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paciaja dnia Czw 15:32, 01 Sty 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vil
Banshee
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:06, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
I. B - 30 punktów
Przyjemny, ciepły i prawdziwie świąteczny tekst. Bohaterowie są sympatyczni, a przy tym prawdziwi. W świetle konkursowych warunków przemawia do mnie i atmosfera tego tekstu i opowiedziana historia.
II. E - 20 punktów
Ładnie napisany, starannie sformatowany, w oryginalny sposób nawiązujący do tematu konkursu. Mam jednak wrażenie, że świetnie się sprawdza jako świąteczne uzupełnienie do większej całości, nie samodzielny tekst. Tutaj rzeczywiście przydałoby się więcej - świata, wątków, historii. (Jak pisze Ruda, pozostawia niedosyt.)
III. A - 10 punktów
To nienazwane coś, o czym wspomniała Albus, mnie również przyciąga do tego tekstu. Przytłaczająca atmosfera mnie nie odstrasza, idealnie pasuje do historii, która przecież do łatwych i miłych nie należy. Troszeczkę mniej patosu w całości - i odbiór byłby przyjemniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|