Przedstaw się!

Elaine blath · Banshee

Miło Cię poznać, kochana Smile

Mam nadzieję, że szybko (ale nabierając "mocy urzędowej" Wink

) przestaniesz być "cieniem".

Arogancka · Widmo

Ze względu na moje dobre wychowanie najpierw napiszę "dobry wieczór".
Rozsieje pewną tajemniczą atmosfer wokół siebie i nie podam wam imienia, nazwiska wieku i miejsca zamieszkania Smile

Jestem indywidualistką, arogancja, śmiech, wredota, śmiech, sarkazm i jeszcze raz śmiech to moi rodzice.
Jestem zgorszoną optymistką o podłym charakterze i ironicznym uśmiechu(to wina ułożenia brwi i dziwnych obwódek wokół tęczówki), wygadana panna z przerośniętym ego która zawsze wie najlepiej. Nigdy nie tracę pewności siebie.Gdy ktoś mnie popchnie oddam z nawiązką. Podchodzę do życia z wrodzona radością , spontanem, luzactwem. Wiem czego chcę i trzymam się swoich zasad. Perfekcjonistka. Walniętą do kwadratu. Mówią, że inteligentna, choć to wątpliwe. Mam bardzo wiele wad lecz nie staram się ich wyeliminować , możliwe ze dzięki temu jestem taka „niepowtarzalna” Wink

. Uwielbiam się kłócić i stawiać na swoim.
Kocham My Chemical Romance, Green Day, Serj Tarkian, Katie Melua, Boxcar Racer. Good Charlotte , Jet , deszcz, wiatr i burzę z piorunami.
Nie znoszę wszelkich odmian sztuczności, dzieci, rynkowego stylu i oczojebnych kolorów.
Przepraszam, ale nie miałam czasu by napisać krócej.
Pozdrawiam

Kirani · Widmo

Witam, witam. Very Happy

sandisa · Widmo

Witam
i wypada coś powiedzieć... o sobie.

Sandi, niewiele czytające, czasem coś piszące. Głównie błąkające się po forach, ostatnio przeważnie po własnym. Skrajna indywidualistka, obłędnie wręcz zakręcona na punkcie psowatych i innych futerkowych. Zakochana w morzu (tym naszym) i w podróżach wszelkich ścieżkami wyobraźni.

Moonlit Night · Widmo

"Cześć, jestem Wojtek i też mam dwanaście..." Chwila, to nie ta bajka *rozgląda się wokół niepewnie* Może zacznijmy od początku.
Przybywam z Mirriel, skąd niektórzy może znają mnie już z widzenia. Rzadko się rejestruję na jakichkolwiek forach, chyba że przeczytam coś i poczuję nieodpartą chęć do wypowiedzenia się na ten temat. Wynika z tego, że często działam impulsywnie i nabieram do czegoś entuzjazmu prawie tak szybko, jak mnie on później opuszcza. Jednak wraca, zazwyczaj przynajmniej.
Czytam fanfiki różnego rodzaju, polskie i angielskie, najchętniej sięgam po te z rodzaju Mentor/Guardian Snape, ale nie pogardzę też dobrą alternatywą, angstem, jakąś trylogią przygodowo-romansową. Przyznam, że niegdyś czytałam wszystko co mi wpadło w ręce, lecz z czasem mój literacki gust się wyostrzył i teraz nie każde dzieuo jestem w stanie przetrawić. A, piszę okazyjnie, do szuflady, niedawno zaczęłam tłumaczyć.
Prawdę mówiąc, przez jakiś czas nie mogłam się przekonać do slashy, a to za sprawą nieszczęsnej Serii Herbacianej, która na długo zniechęciła mnie do tego rodzaju twórczości. A muszę wspomnieć, że nie byłam już wtedy taka młoda. Powoli jednak oswajałam się tym z całym... zamysłem, by dwa lata później powrócić do serii z nowo wzbudzonym entuzjazmem.
To teraz coś o sobie mam...? *wzdycha* Niech będzie.
Snajperka, wciąż poszukująca w gąszczu fanfikszyn swojego idealnego Snape'a (co jest celem każdej [każdego?!] z nas). Rowling ma u mnie swój prywatny ołtarzyk, gdzie składam jej od 10 roku życia bezkrwawe ofiary i wznoszę modły pochwalne.
Kocham fantastykę, choć wciąż jestem na etapie rozpoznawczym: szczególnymi względami darzę T.Pratchetta za wybitny, jedyny w swoim rodzaju humor, N.Gaimana za umiejętność snucia historii, które wciągają nas i pożerają w całości, C.Lewisa za nieśmiertelną "Narnię" i pana Tumnusa, dziadka Tolkiena za swego rodzaju szkołę przetrwania dla młodych fanów fantastyki (ale jaką szkołę!) oraz S.Clarke za pewną parę magów i styl przenoszący czytelników kilka wieków wcześniej.
Wraz z moim uwielbieniem do książek idzie w parze również miłość do filmów i muzyki, głównie właśnie filmowej. Drugi ołtarzyk poświęcony jest Burtonowi, mojemu przybranemu wujkowi, a zaraz obok niego znajduje się miejsce dla Danny'ego Elfmana - kompozytora, rockmana i szatana w jednym. Jest jeszcze jedna rzecz, która wypełnia ciepłem moje zimne serce - seriale. A konkretnie 4 seriale, bo reszta odpada u mnie na przedbiegach: "Dr House" za jego cynizm (dziwię się, że jeszcze nie zabił nim żadnego z pacjentów, ale na wszystko przyjdzie pora), "Supernatural" za braci W., "Losty" za zawikłaną zagadkę (utopić Kate!) oraz "Dexter" za cywilizowanego seryjnego mordercę z Miami.
A, tak naprawdę mam 17 lat... właściwie do pełnoletności brakuje mi jeszcze dwóch miesięcy, ale że nie chcę być dorosła, to ciągle będę miała 17 z hakiem. Tak sobie to mądrze wykoncypowałam.
Wystarczy? Nie napiszę nic o swojej osobowości, gdyż nie potrafię siebie obiektywnie ocenić. Po prostu uważam się za zbyt idealną na jakiekolwiek słowa. Bry. *schodzi ze sceny, potykając się o zabłąkany kabel*

Ps.: A przepraszam, mam jeszcze takie pytanie: od kiedy to forum istnieje? Tak pytam z ciekawości.

behemot7 · Widmo

Cóż, mimo że nadal jestem cieniem (od roku szwendam się po tym forum, chyba trzeba zacząć komentować Wink

), to pozwolę sobie przywitać ciepło wszystkich tych, których do tej pory nie witałam, zwłaszcza, że widzę coraz więcej znajomych nicków *macha radośnie*

Dr Storkavic · Widmo

Wielu osobom pierwszy post sprawia największe trudności. Ja - niestety - do nich należę. Tę pierwszą wiadomość zawsze poświęcam na przedstawienie się, co również nie ułatwia sprawy. Nie lubię pisać o sobie. Nigdy nie wiem, co mam powiedzieć, a właściwie to zapominam to, co układam sobie w myślach po tysiąc razy.
Biorąc pod uwagę mój wielce problematyczny nick, zacznę może od tej podstawowej informacji – jestem kobietą.
Mam osiemnaście lat, ale patrząc na moich szkolnych rówieśników, czasem mam wrażenie, że dużo więcej. Od kilku lat mieszkam w Hiszpanii, gdzie mimo upływu czasu nie potrafię się zadomowić. Jestem przeraźliwie nieśmiała i mam spore trudności w nawiązywaniu nowych znajomości. Jednocześnie nienawidzę i kocham moją samotność.
Większość dnia spędzam przy komputerze, połykając kilogramy fanfiction, prawie wyłącznie z HP. Jestem niepoprawną fanką potterowskiego slashu już od czterech lat, co zaczęło się od niewinnego zainteresowania japońskim yaoi, kiedy byłam głupiutką dwunastolatką, może jedenastolatką. W każdym razie, teraz moją obsesją jest bottom!Harry, którego wielbię z każdym (KAŻDYM!) seme, choć oczywiście mam też ulubionych top!kandydatów. Nie dajcie się zwieść avatarowi, Drarry plasuje się gdzieś w tyle w hierarchii moich ulubionych pairingów, ale av wybitnie mi się podoba.
Uwielbiam oglądać filmy. Obejrzę wszystko co wpadnie mi w ręce i co nie jest komedią romantyczną, od tych najlepszych po najgorsze gnioty.
Kolejną moją obsesją jest herbata i kawa 3w1, które systematycznie wlewam w siebie przez cały dzień. Cała rodzina wyśmiewa mnie z powodu ilości herbaty, jaką jestem w stanie wypić w ciągu jednej doby, w przerwach kiedy nie wyśmiewa mojego wegetarianizmu.
Na forum bywam już od jakiegoś czasu. Przesiadywałam tu po cichu, ale w końcu postanowiłam dać znać o sobie – tylko nie wiem, czy to dobrze czy źle. Nie będę się wypowiadać często, gdyż zwykle zastanawiam się nad postem dłużej niż to potrzebne, marnując przy tym czas, który mogłabym poświęcić na napisanie kilku kolejnych. Dla przykładu, nad tym postem modlę się od dnia rejestracji.
Mam nadzieję zadomowić się tu na dłużej.

evaw · Banshee

Witamy serdecznie panią doktor życzymy samych miłych wrażeń i wyrażamy nadzieję, że zadomowisz się u nas szybciej niż w Hiszpanii. Smile

melania · Widmo

Ekhm.
No.
Już mogę?
Już?
Na pewno?
Kamera, światła?
Dobra.
Wiec.
Ekhm.

No to ja.
Melania, Mikoto, Eulalka, Jarocha, Shanell.
Mila, raczej spokojna, ale wredna.
Uczuciowa i romantyczna.
I bardzo wrażliwa, o.
No i trochę nienormalna...
Samodzielna egoistka.
Indywidualistka i niepoprawna marzycielka.
Czyli cala ja.
A naprawdę to nazywam się Marta, ale nie lubię tego imienia.
No i jestem pisarką ;3
Tj. wiersze pisze.
I opowiadania.
No. I mam 15 lat.
I 2 głupie koty, mysz i kleszcza.
Kleszcza hoduję na jednym z kotów, bo boję się go ruszać.
I od 5 lat jestem harcerką.
I Krzyż mam!
O.

monttsserat · Widmo

Cześć, jestem tu nowa, na imię mam Monttsserat kobieta dziwnej treści z genów i z wyboru, niezrównoważona psychicznie, ale nie ma człowieka idealnego, bo naprawde straszni są ludzie naprawdę normalni Smile

Azumi · Widmo

Ohayo!
Jestem Azumi, interesuje mnie wiele rzeczy^^ Między innymi yaoi^^
Uważam, że yaoi jest słodkie ( *KAWAII* ) i nikt nie zmieni tego przekonania. Chociaż przez jakiś czas należałam do PUPA ( *Podziemna Undergroundowa Partia Antyyaoiowa* ) Ale zrozumiałam, że bez yaoi życ sie nie da^^
Interesuje sie też japońskim rockiem, manga, anime, wampirami i wogóle duuużo więcej.
Kofam bazgrać^^

W ogóle to zły ze mnie wampirek, ale regulaminu lubie przestrzegać, prawie tak jak spijać krew z tych co go przestrzegać nie lubią.

To tyle o mnie Witajcie^^

ScharfHimbeere · Widmo

Hej

Jestem ScharfHimbeere jak już zauważyłyście/zauważyliście xD Po niemiecku to oznacza ostrą malinkę Very Happy

No, ale to nieistotne Very Happy

Staż yaoi mam mały, bo dopiero miesiąc w nim siedzę, ale jest tak fantastyczny, że będę siedzieć dalej xD Wiosen mam 16 niestety, ale już niedługo 17 xD Mieszkam w województwie łódzkim. Interesuję się komputerami, muzyką i opowiadaniami..
Kocham czytać i pisać, ale z tym drugim bywa różnie. Co do czytania to najchętniej drarry i snarry. Ehh nie posługuję się jeszcze dobrze tymi całymi oznaczeniami i tytułami ^^ xD
No to by było chyba na tyle.. Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego forum i mam nadzieję, że się polubimy Wink

Noctem · Banshee

Dobra, dawno nikt ze 'starszych' użytkowników nie powiedział nowym 'No Heeeeej', to może ja się pokuszę. Co by nie mówić, skłonił mnie do tego ostatni post w temacie, bo mój wiek i mój kochany język ;]

Ale witam naturalnie wszystkich, którzy ostatnio zawitali w nasze progi (nie piszę, że skromne, bo trudno znaleźć drugie tak doborowe towarzystwo, jak tu) i mam nadzieję na owocną współpracę Very Happy

Strange Pillow · Widmo

Hm, przedstawić sie? No dobrze, z przyjemnością.

Witam szanowne towarzystwo *szczerzy sie na 'dzieńdobry'*

Jestem, jak widać [o! tam z lewej!] Strange Pillow. Tak, tak, już widzę te ironiczne uśmieszki. Prosze nie dziwić się temu nickowi. Przyczepił się do mnie w uroczą sylwestrową noc i za nic nie chce sobie pójść.
Lubię muzykę rockową, fantastykę, mangę i horrory. Yaoi interesuję się, tak mniej-więcej, od roku. Pisać coś własnego próbuję, ale nie zawsze wychodzi Very Happy

Przeważnie i tak w połowie zmienia mi się koncepcja i rzucam wszystko w... to znaczy, odkładam na później. Bliżej nieokreślone później.

Nienawidzę słońca. Kocham wiatr.

To by było na tyle. Dziękuję za uwagę.

Orlando · Widmo

Witam

Na forum jestem zarejestrowana od kwietnia, ale dopiero dzisiaj miałam trochę wolego czasu, aby dokładnie tu poszperać. Niedawno się przeprowadziłam i nie mam jeszcze w domu dostępu do netu.
Wybaczcie więc, że tak późno czynię swą powinność.

Kocham książki! Są moją pasją, namiętnością i pracą.
Lubię ludzi. Lubię z nimi przebywać, rozmawiać, obserwować ich. A gdy ktoś mi się nie podoba, po prostu wychodzę. Jak kot.
Nie mogę żyć bez tańca, muzyki, pieszych wycieczek, kawy i tysiąca innych drobiazgów, które sprawiają, że jestem szczęśliwa.
Jeśli chodzi o moją pisaninę, to robię to od czasów liceum. Któż z nas tego nie robił? Z tym, że mi to zostało do dziś dnia. Dobry Bóg obdarzył mnie niepokorną i frywolną wyobraźnią, a pisanie to jedyny sposób by ją trochę poskromić.
Nie mówiąc już o tym, że bazgranie po papierze sprawia mi ogromną frajdę (najlepiej pięknym piórem).
Mieszkam pod Warszawą i dobrze mi z tym.
Pozdrawiam wszystkich.
Orlando

PS. Gdy pierwszy raz poczułam, że chciałabym napisać tekst yaoi, właśnie kończyłam czytać książkę Virginii Woolf „Orlando” (całkiem przyjemnie zakręcona - polecam) i stąd mój nick.

PS 2. Mam chroniczne uczulenie na zdrobnienia, dlatego proszę trzymać je z daleka od mojej osoby.
Ślicznie dziękuję.

bagza · Widmo

Witam wszystkich Very Happy

Nazywam się Bartek pochodzę i mieszkam we Wrocławiu i mam fijoła na punkcie HP Very Happy

Fantoche. · Widmo

Jako że dokładnie przefiltrowałam powitania użytkowników - od pierwszej do osiemnastej strony - mogę śmiało powiedzieć: dzień dobry wszystkim, a następnie przejąć złowrogą inicjatywę, i przedstawić się samodzielnie (nie róbmy już takiego szumu, po prostu): mam na imię Joanna, we wrześniu - tego roku - skończę czternaście lat. Widzę, że inni chętnie wymieniają zainteresowania, ale ja się ich trochę wstydzę, a że są już wypisane w profilu... tyle chyba - żywię wiarę - wystarczy!

nakwe · Widmo

Nie lubię wchodzić na jakieś forum ot tak, bez powiedzenia czegoś o sobie, ale też nie bardzo lubię mówić o sobie, jednakże bywałam na wielu forach i z powitaniami jakoś sobie radziłam, także i tu sobie poradzę.
Moje imię nie jest jakieś szczególne, Katarzyna się przedstawiam bo Kasia brzmi tak mało formalnie (nie, żebym jakaś poważna była). Wiek raczej nie ma tu zbyt dużego znaczenia bo ludzi się po charakterze i sposobie pisania ocenia, przez co czasem bywa, że o jednych myślimy, że są starsi, mimo iż są młodsi bądź na odwrót. Ale to się pominie.
Urodziłam się dnia 18, dziesiątego miesiąca, a mieszkam w Opolu (stolica województwa - opolskie, jakby ktoś nie wiedział).
Moje zainteresowanie yaoi padło tak nagle (a może i nie?), jakieś dwa lata temu. Zaczynałam od oglądania obrazków (z początku przypadkowo), natykając się tym samym na jakieś fanvideo (a właściwie to jedno), potem przyszła pora na obejrzenie jakiegoś anime z tego gatunku (padło na 'Gravitation') no i dalej się jakoś samo potoczyło. Anime i mangą tak ogólnie to się interesuje już jakieś...ponad 3 lata.
Nie będę wymieniać żadnych ulubionych tytułów bo jakoś nie potrafię wybrać.
Po za tym interesuje się kulturą oraz językiem japońskim, mam słabość do skośnookich i nie potrafię określić swojej orientacji. Tak jak kilka (? nie wiem, nie czytałam całego tematu)osób wcześniej sie wypowiadających, chciałabym być chłopcem. Właściwie, to nawet kilka razy zostałam pomylona z chłopcem ^^' ale to na zdjęciach bo akurat tak wyszłam. Jak chłopak.
Przepraszam, jeśli szanownych użytkowników swoją gadaniną zanudziłam (o ile, ktoś to w ogóle przeczyta). Na koniec powiem jeszcze, iż liczę, że będzie mi tu dobrze (dziwnie to zabrzmiało) ^^.

kinkywinky · Widmo

Ja przeczytałam, ja! *mach łapką*
Też powinnam się przedstawić. Choćby tylko po to, żeby mieć w profilu imponującą liczbę jednego posta.
...
Po bezproduktywnych paru minutach stwierdziłam, że jednak muzyka nie pomaga mi się skupić na przedstawianiu swojej osoby. Teraz siedzę w ciszy i... tak! nadal nie wiem co napisać *wzdych*.
Możecie mi mówić tinky, tinkywinky, ew. tinki, tinkiłinki... albo zupełnie inaczej. Daty mojego szanownego wyjścia z łona na razie nie zdradzę, i tak już w tym roku mi nie złożycie życzeń ;>.
Soo, teraz trochu o yaoi. Jakoś tak 2 lata temu pokochałam. Zaczęło się od Herbatki (no co! jak zaczynać to porządnie XD), a dalej to już z górki. Lubię opowiadania, fanficki, mangę, anime, arty, fanarty... all. Na ostro, na słodko, kwaśno, smutno, wesoło, byleby yaoiowo.
O dziwo, mam też inne zainteresowania. Japonia, zwierzęta, zjawiska paranormalne/nadprzyrodzone, muzyka, kino, literatura i takje tam.
Jako, że to forum literackie to o pisaniu także wypadałoby wspomnieć. Lubię pisać (chociaż to zależy od weny, która odwiedza mnie dość rzadko. Znacznie częstszym gościem jest pan Słomiany Zapał). Pisuję właściwie tylko slaszyki w mniejszym czy większym stopniu. Najczęściej wychodzą fatalnie, lubię ostrą krytykę, więc pewnie będziecie mieli okazję się przekonać ;P.
To już wszystko, dziękuję.
*skłon* \m/

bosska · Feniks

Witam w imieniu swoim i całego Zarządu wszystkich nowych użytkowników naszego forum, mam nadzieję, że szybko się u nas zaaklimatyzujecie i przekonacie, że wszystkie tematy czytamy z należytą uwagą Wink