Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
mana-sama
Widmo
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 9:01, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tikula Amarie masz racje ale spojrzmy na to ze strony faceta . mnie osobiście bardzo denerwuje ich stały text który brzmi mniej więcej tak " wygląd się nie liczy , charakter jest najważniejszy " to jest oczywiście całkowita bzdura bo nie znam osoby która choć raz nie oceniła po wyglądzie . pozatym wszycy dobrze wiemy ze mężczyźni są wzrokowcami i pierwsze co to patrzą na biust tyłek , twarz ... a w późniejszej kolejności na charakter [temu nie zaprzeczam]. ja róznież potrafię się przyznać do tego że charakter liczy się tak samo jak wygląd albo nawet troszkę bardziej ale to nie wynika z tego ze jestem pusta ale z tego ze nie potrafiłabym zyć z osobą która jest wspaniała ale nie pociąga mnie. wiem ze to troche nie na temat ale co o tym sądzicie? xD po co to mydlenie oczu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mello
Widmo
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niestety z daleka.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:39, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O matko, typ.
Koniecznie seme! Jestem okropnym uke, z nutą despotyzmu i ogólnie strasznie nieznośna, więc muszę mieć kogoś kto będzie wiedział kiedy powiedzieć stop i strzelić mnie w łeb. Tylko nie sadysta.. Ah, tak, dziewczyna, nie mówię teraz o facecie ^^' to inna bajka.
Wygląd? Najlepiej taki kompatybilny ze mną. Nic różowego, żadnych dzwonów i hipisowskiego "pokój bracie". Jak założysz wąskie dżinsy, i czarny top to więcej mi nie trzeba. I nic blond o wybłyszczykowanych ustach, odrzuca mnie to.
Ot, i mój ideał bishoujo ^3^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sawaii
Widmo
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:21, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kyuuu... I z tym będę miała problem, wiecie? W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale kiedyś w końcu trzeba
Najważniejsze jest chyba to, że nie zwracam aż takiej uwagi na wygląd( taaak, dobrze czytacie). Najważniejsze są dla mnie oczy ^^ To z wyglądu Co do charakteru to musi mieć poczucie humoru, pewną dozę sarkazmu, cierpliwości, taktu i taki... przytup! Po prostu czasami trzeba mnie pogonić I musi pozwolić mi się do siebie tulić. Tulić, dotykać, brać za rękę. Kocham to. Choć trochę podobne zainteresowania, żebyśmy miały o czym z sobą rozmawiać.
Wyrozumiałość. Szczególnie do moich częstych pobytów w szpitalu( miejmy nadzieję, że ten okres mam już za sobą!) i ilości leków, jakie muszę przyjmować( stała dawka to jakieś 9 tabletek dziennie^^"). To jest w sumie wszystko, co mi jest do szczęścia potrzebne ^^"
(I mam szczerą nadzieję, że kogoś takiego znajdę...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mello
Widmo
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niestety z daleka.. Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:51, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sawaii, to możemy mieć wspólne bishoujo seme jak widzę ^o^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mello dnia Czw 22:53, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sawaii
Widmo
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:07, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Miłoby było, ale jednak nigdy swojego ideału nie znalazłam... Pecha mam i tyle ^^ Zdążyłam się przyzwyczaić^^"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sawaii dnia Czw 23:27, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mello
Widmo
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niestety z daleka.. Płeć:
|
Wysłany: Pią 4:17, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ideały z reguły nie istnieją, to dlatego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xerolypse
Banshee
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Hogwartu Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:19, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm...nigdy się nad tym specjalnie nie zastanawiałam. Pewnie dlatego, że bardziej wolę facetów Rzadko która mi się podoba. Ale jeśli już to:
Przede wszystkim metalówa . Najlepiej o długich blond włosach i niebieskich oczach. Wysoka i szczupła.
Cierpliwa, opiekuńcza, dobra etc. Taka, która potrafi szczerze doradzić i wyprowadzić z dołka.
I konieecznie seme! xD Ja jestem takie niezdarne uke ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
melodia_deszczu
Widmo
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:43, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
hmmmm...
jak już to na pewno dość wredna, z poczuciem humoru i z charakterem. Pół seme, pół uke - bo ja potrzebuję kogoś co by czasem na mnie nawrzeszczał i powiedział, że czegoś mam nie robić albo coś zrobić dla odmiany ^^
jeśli chodzi o wiek i wygląd itp. itd. :
nie może być ode mnie młodsza o 2 lata albo więcej (bo to już pedofilia jest) i starsza tak za dużo też nie bardzo. Powiedzmy, że limit jest do 5 lat Niezbyt wysoka i niezbyt niska, taka mniej więcej jak ja. I żadnych "plastików" blee. Raczej taki "babopchłop", żeby uprawiała jakiś sport (najlepiej kosza) i żeby nie była za gruba. Jakaś anorektyczka też mi nie pasi. Dość inteligentna, wygadana i ogólnie fajna
Właśnie sobie przeczytałam moją pisaninę. I wyszło mi, że mam taką koleżankę w klasie ^^ Która, nie powiem, dość mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruda
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Zony Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:36, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
O ile w przypadku mężczyzn mam ściśle określony typ, o tyle jeśli chodzi o kobiety, jest tylko kilka podstawowych warunków.
Uno... Laska musi być ZADBANA - to znaczy umyta. Nie ma nic gorszego od smrodu (może poza nazizmem). Makijaż niekonieczny, a nadmierny bardzo niemile widziany.
Dos, lubię długie, ciemne włosy. Budowa ciała jest obojętna - najlepiej szczupła, ale taka żeby, nooo... Było ca co złapać, i nie mówię tu koniecznie o piersiach.
I nie powinna być silniejsza ode mnie, ani fizycznie, ani psychicznie - to zresztą dotyczy też facetów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lon
Feniks
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:56, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A ja mam słabość do platynowych blondynek z jasną cerą...
Xerolypse napisał: |
Cierpliwa, opiekuńcza, dobra etc. Taka, która potrafi szczerze doradzić i wyprowadzić z dołka.
I konieecznie seme! xD Ja jestem takie niezdarne uke ;p |
E tam, równouprawnienie rządzi. Aczkolwiek opiekuńczą dziewczyną bym nie pogardziła. Najlepiej taka, która się mną zajmie, a zarazem którą można się zająć.
melodia_deszczu napisał: | Pół seme, pół uke - bo ja potrzebuję kogoś co by czasem na mnie nawrzeszczał i powiedział, że czegoś mam nie robić albo coś zrobić dla odmiany ^^ |
O, o taka właśnie!
Ruda Punk napisał: | Uno... Laska musi być ZADBANA - to znaczy umyta. |
I tu właśnie pojawia się złota myśl: nie ma kobiet brzydkich, są tylko zaniedbane.
Ale tak na prawdę, wygląd się nie liczy, prawda? Najważniejsze, żeby było o czym rozmawiać, bo bez tego trudno, oj trudno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
selen
Moderator
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 524
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ze snu... Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:17, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Idealna kobieta dla mnie? Hmm... trudna sprawa, mi tam łatwiej z mężczyznami.
Jednak mam pewien ideał. Zdecydowanie powinna być mniej roztrzepana ode mnie. Przecież ktoś musi mnie przywołać do porządku. Wbrew pozorom, uke, to ja nie jestem, choć to może być kwestia sporna... (wywraca oczami, bo tak jej w teście wyszło) Ja tylko stwarzam pozory spokoju, jak trzeba to i potrafię huknąć, gdy ktoś mnie naprawdę wkurzy.
Dziewczyna powinna być sobą, szczera i ciepła w obyciu...
Kurcze, jak lubię pewnych siebie facetów, którzy wiedzą co chcą, tak w przypadku dziewczyn najwyraźniej skłaniam się w kierunku romantycznej i wrażliwej duszy... dziwne. Kto by pomyślał, że taka rozbieżność w oczekiwaniach może się pojawić, gdy człowiek ma dwie opcje do wyboru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiatr we Włosach
Widmo
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:09, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Xerolypse napisał: |
Przede wszystkim metalówa . Najlepiej o długich blond włosach i niebieskich oczach. Wysoka i szczupła.
Cierpliwa, opiekuńcza, dobra etc. Taka, która potrafi szczerze doradzić i wyprowadzić z dołka.
I konieecznie seme! xD Ja jestem takie niezdarne uke ;p |
Hahaha, chcesz się ze mną spotkać ? Też słuchasz metalu ?
Ja za to bym powiedziała, że lubię męskie dziewczyny. Musi być twarda, zdecydowana, z pasją, żebym ją szanowała. Ale nie może dominować nade mną - dominować to mogę tylko ja No i jestem piekielnie zazdrosna ;>
Zgodzę się również z tym, że nie mogłabym chodzić z kimś, kto mnie zupełnie nie pociąga fizycznie, kiedyś odrzuciłam propozycję chodzenia od takiego jednego kolegi - fajny chłopak, mieliśmy wspólne tematy (metal, rock, samoloty, militaria i żeglarstwo ), ale był brzydki.. I jak tak sobie pomyślałam, że miałabym z nim chodzić za rękę czy coś.. To po prostu podziękowałam :>
No i.. wszystkie dziewczyny są piękne <3 ! Tylko muszą być z-a-d-b-a-n-e ! Pewność siebie, wynikająca po prostu z akceptacji własnego ciała dodaje wiele uroku
Tak poza tym, to ja chyba jestem bi - co prawda nie chodziłam jeszcze z nikim, ale chciałabym i z dziewczyną spróbować, i z chłopakiem. Ale trochę obawiam się, że mimo wszystko faceci to świnie, nieszanujący kobiet.
I że inna dziewczyna mnie zrozumie i pokocha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joker
Moderator
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:29, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No dobrze, przyszła moja kolej. Poprę selen, z mężczyznami jest zdecydowanie łatwiej.
Może to dlatego, że każda kobieta jest inna i po prostu trudno jest wybrać. I nie mam na myśli tylko wyglądu, charakter również.
Charakter. Jeśli miałabym wybrać trzy cechy czy przymioty kobiety - partnerki, to wybrałabym umiarkowaną uległość, inteligencję i zdecydowanie
Umiarkowana uległość bo jestem typem raczej dominującym, ale potrzebuję też kogoś, kto sprowadzi mnie na ziemię, kiedy się zagalopuję.
Inteligencja bo to ciągnie za sobą całą masę korzystnych cech. Niekorzystnych też, ale z tym można sobie poradzić.
Zdecydowanie bo musi wiedzieć, czego chce. Od życia, od związku, od drugiej osoby w ogóle.
W sumie każda powyższa cecha, może za wyjątkiem umiarkowanej uległości, dotyczy u mnie mężczyzn. Heh.
Z wyglądu - cóż, nie zastanawiałam się nigdy nad tym, raczej nie mam ideału. Właściwe teraz mogę powiedzieć, że kobieta zadbana jest kobietą piękną, na swój własny, unikalny sposób. A to, na co ja zwrócę uwagę, to już zależy od samej kobiety. Podejrzewam, że podobnie, jak z facetami, byłyby to szczegóły.
Cóż, lub całkowicie odwrotnie, jako całokształt. Potwierdzeniem drugiej tezy może być to, że ostatnio oglądając coś w telewizji zwróciłam uwagę na dwie dziewczyny i uznałam je za ładne. Z tym, że jedna była blondynką, a druga Hiszpanką. Kompletnie różne typy urody, a obie uznałam za naprawdę śliczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PuerAeternus
Widmo
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nic i nigdzie. Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:45, 02 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm, na przestrzeni - sic! - wieków moje preferencje wobec kobiet zmieniły się diametralnie. Wolę płeć piękną ze zdecydowanym charakterem, ale nie dlatego, by móc swobodnie chlipać w rękaw, raczej dla chęci dyskursu. Lubię, kiedy ktoś ma coś do powiedzenia, potrafi to odpowiednio uargumentować, a jeśli przy tym udaje mu się mnie przekonać do swoich racji - cenię go tylko lepiej. Nie znoszę małych dziewczynek, które niby odżegnują się od bycia uzależnioną od czyjejś osoby, a jednak na każdym kroku podkreślają własną słabość. Podobnie nie zdzierżę urządzania scen albo wiecznych wahań nastrojów. Bawienie się w kinderbale już chyba nie jest dla mnie, wnioskuję również ze swych wcześniejszych doświadczeń.
Oczekuję partnerki w pełnym tego słowa znaczeniu, nie uległej istotki trzepoczącej rzęsami, co całkiem ciekawe, gdyż sama osobowości szczególnie dominującej nie mam. Chciałabym, by umiała mnie sobą ująć, by jej ogień scalił się z moim płomieniem.
W kwestii wyglądu nadziałam się już tyle razy, że przestał pełnić dla mnie kluczową rolę, choć nie odmówię, iż jest ważny. Chciałabym, aby ta druga osoba odpowiadała mi pod względem fizycznym - choćby w połowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watashi
Widmo
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dracoland Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:36, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Katarina napisał: | Tak właściwie to więcej mam w sobie z hetero niż z bi, więc nie wiem czy mogłabym być z kobietą w pełnym wymiarze.
|
Cytat: | Wiem natomiast, że pociągają mnie wizualnie, chociaż o wiele rzadziej niż mężczyźni. |
Ja mam tak samo.
A jeśli chodzi o moje preferencje... Moim ideałem są kobiety z tych czarno-białych filmów z dawnych czasów... Zarówno jeśli chodzi o charakter, jak i o wygląd - delikatne rysy, dziewczęca, naturalna uroda. Beztroskie, wrażliwe, głupiutkie, roześmiane, skromne, wstydliwe...
Ale mam też drugą wizję ideału. Kobieta o wyrazistych rysach, szalona (z normalnymi się nie zadaję ;p), z temperamentem, pomysłowa, radosna, roześmiana, zaskakująca, zboczona XD, ale żeby potrafiła być też poważna, romantyczna... Żebyśmy miały wspólne pasje.
Ech, marzenia...
Tak, wiem, dwie wizje ideału, tak strasznie od siebie różne
Póki co spotkałam jedną osobę pasującą do drugiego opisu jak ulał, obecnie przyjaciółka, biseks, też kocha yaoi! Mam nadzieję, że się nie zakochałam, chociaż to o niej cały czas myślałam opisując drugi typ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruda
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Zony Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:50, 14 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Trochę wahałam się przed napisaniem w tym temacie. Po pierwsze - głupio tak odkopywać dwuletniego trupka. Po drugie - jak zestawię definicję słowa "bishoujo" z moimi ideałami kobiety, to śmiać mi się chce.
Więc po pierwsze - NOS. Nie, nie "nos". NOS, albo przynajmniej Nosek. Ledwie zarysowany albo wielki jak u orła - garbek musi być! To w sumie pierwsza rzecz, na jaką zwracam uwagę u kobiet, które mi się spodobają z wyglądu, podobnie jak u facetów najpierw zwracam uwagę na włosy (muszą być długie i zadbane). Szczególnie podobają mi się gruzińskie, z widocznym załamaniem, i żydowskie, wąskie, ale z wydatnym garbem, ale żadnych nie dyskryminuję. Podobają mi się nawet garbki "nabyte" przez złamanie.
Poza tym są dwa typy kobiet, które mi się podobają.
Typ pierwszy - kobieta-żołnierz. Wyższa ode mnie, muskularna, z szerokimi plecami i potężnymi ramionami, w typie możliwie słowiańskim, ale niekoniecznie. W ogóle masywne, mocno umięśnione kobiety robią mi bardzo. (Yep, jestem prawdopodobnie jedyną żyjącą kobietą, której naprawdę-naprawdę podoba się Zorinka z Hellsinga).
Typ drugi - panna śniada i czarnowłosa, z wielkim garbatym nosem i kolorowymi oczami. Kiedyś przeglądałam zdjęcia Afganek i mnie walnęło, ich oczy są po prostu cudowne, jeszcze z takim metalicznym połyskiem. Przepraszam za postowanie zdjęć dzieci, takie akurat znalazłam.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|