Yaoi Fan
- Forum Literackie
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Śro 19:48, 20 Paź 2010 Temat postu: Niekończąca się historia |
|
|
Tak jakoś zaczęliśmy przy temacie Fanfickowe fetysze pisać jakiś wzór opowiadania, ale tam nie można tego robić, więc zakładam nowy temat.
Ogólna koncepcja jest taka: Każdy dopisuje jakiś fragment, niedługi, do opowiadania i zobaczymy co wyjdzie.
Taki... wzór:
Seme: Aleksander. Czarne włosy, czerwone oczy, koniecznie czarne, wąskie spodnie. Przypiera uke do ściany, całuje go w szyję, wykręca rękę.
Uke: Christoper. Rude włosy, szare oczy (to możliwe, tak nawiasem?), niebieska, krótka sukienka i pończochy. Jest zszokowany.
Podglądacz: Gabriel. Wygląd do uzgodnienia. Ubiór też. Podgląda pozostałych dwóch w "akcji", siedząc sobie na fotelu/łóżku.
Christoper pożyczył kase od Gabriela i Aleksandra. Teraz spłaca dług.
No, a teraz niech ktoś zacznie. Czy to jest jasne? Wytłumaczyć coś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lon
Feniks
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:02, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zatem to mi przypadł ten zaszczyt. Let's start, then!
– Ja… Oczywiście, że wszystko spłacę! Co do grosza! Tylko, proszę, dajcie mi jeszcze kilka dni… – młody chłopak wyjąkał błagalnie.
– Kilka dni? Mały, to już piąty raz, kiedy prosisz, żebyśmy „dali ci kilka dni”– odpowiedział uśmiechając się drwiąco Gabriel.
– Chociaż… Chyba znam inny sposób, w jaki możesz spłacić dług – rzucił Aleksander, lustrując wzrokiem Christophera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Śro 20:10, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Jasne, wszystko! Naprawdę mam krucho z kasą i... - rudowłosy po chwili pożałował swoich słów. A jeśli chcieli czegoś, czego nie chciał im dać?
Na twarzy Gabriela pojawił się wesoły, dziecinny niemal uśmiech. Delikatny wygląd był tylko pozorem. Duże, niebieskie oczy miały kusić uczciwym interesem, który opiero później okazywał się być dużo mniej kolorowy.
- Masz jeszcze rzeczy swojej siostry? - spojrzał na czarnowłosego z nadzieją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mjuop
Widmo
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:17, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Oj, Ironia mnie uprzedziła, a ja chciałam dodać do tekstu Loney: Cytat: | Chyba znam inny sposób, w jaki możesz spłacić dług – rzucił Aleksander, lustrując wzrokiem Christophera. |
- Eee…? – wyjąkał mało inteligentnie, choć z niejaką nadzieją Chris – inny…?
Aleksander uśmiechnął się złowieszczo, nadal bezczelnie wpatrując się w chłopaka. Pod wpływem tego natarczywego spojrzenia Christopher poczuł się co najmniej niezręcznie.
- Hmm… taaak... – mruknął do siebie Aleksander, po czym oderwał wzrok od Chrisa i zwrócił się do Gabriela:
– Masz może ochotę się trochę zabawić? – spytał niewinnie.
Ale z tymi rzeczami siostry jest dobre!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mjuop dnia Śro 20:18, 20 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Śro 20:25, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
To do którego dopisujemy? Przerobisz swoje może i dodasz po mnie? Najlepiej na shoutboksie pisać, kiedy kto dodaje. Twoja decyzja, ale tak będzie lepiej. Znaczy, byłam pierwsza i idziemy prawem pierwszeństwa, czy coś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mjuop
Widmo
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:29, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ok. Może być prawem pierwszeństwa, a na shoutboxie można pisać, jak jest duży ruch na forum, bo w środku dnia, jak będzie tu pusto, to nie będzie miało większego sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Śro 20:35, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mhm. To już bez dyskucji, tylko twoja kolei i pisz. Chętnie poczytam i zobaczę co wyszło. Mam nadzieje na koniec takich sytyuacji. Z jakiś powodów czuję się odpowiedzialna za pilnowanie tego. Bo niby ja założyłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mjuop
Widmo
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:12, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra, to ja dopisuję do fragmentu Ironii:
- Po co wam rzeczy jego siostry? – spytał podejrzliwie Christopher, a jego szare oczy rozszerzyły się ze zdumienia.
Ale pozostała dwójka nie słuchała go.
- Czy myślisz o tym samym, co ja? – odpowiedział rozbawiony Aleksander na pytanie Gabriela.
- A o czym ty myślisz? – odbił piłeczkę.
Chłopak przechylił lekko głowę, jeszcze raz obrzucając Chrisa nieco bezczelnym spojrzeniem i odparł:
- Myślę, że ładnie by mu było w tej niebieskiej sukience. Wiesz, tej, która sięga ledwo za tyłek. I pończochach…
Jeśli wcześniej Chris był zdziwiony, w tej chwili dosłownie go zatkało, co objawiło się pełnym niedowierzania wrzaskiem „CO?!” Po chwili dodał:
- Co wam przyjdzie z tego, że założę… sukienkę?
Gabriel roześmiał się, zerkając na niego z politowaniem.
- Naprawdę myślisz, że masz tylko założyć sukienkę? - powiedział, a Aleksander wyszczerzył zęby w złośliwym uśmiechu.
Aaa, no i myślę, że przydałoby się ustalić wiek bohaterów. Chris jak dla mnie powinien być młodszy, no wiecie, taki bezbronny, jak się będą do niego dobierać. xD I myślę, że powinien być hetero, oczywiście na początku, bo wtedy to naprawdę będzie dla niego kara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lon
Feniks
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:29, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- A... a co jeszcze miałbym zrobić? - zapytał niepewnie Christopher, patrząc na Aleksandra i Gabriela, którzy wymieniali znaczące spojrzenia. Aleksander podszedł do niego i ujął jego podbródek, zmuszając, by chłopak spojrzał w jego oczy. Przez chwilę uważnie przyglądał się Christopherowi. Ich twarze dzieliło zaledwie kilka centymetrów.
- Potem zrobisz z nami to, co zwykle robią duzi chłopcy. Chyba wiesz, co robią dwaj mężczyźni...? W nocy...? W jednym łóżku?
Ps: Chris... tak około 16, 17?
A dwaj panowie tak około 25?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lon dnia Czw 14:30, 21 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraph
Widmo
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:10, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Gabriel rozsiadł się wygodnie w fotelu. To mogło być przyjemne i nawet zabawne. Obserwował szok, a może strach, na twarzy Chrisa.
- No mały. Czekamy. Wyglądasz mi na jakieś siedemnaście lat. W tym wieku już chyba wiesz jak się bawić?
Kiwnął głową do Aleksandra żeby przycisnął trochę chłopaka. Czarnowłosy wzmocnił uścisk w którym trzymał podbródek Christophera, wywołując u niego lekki grymas bólu.
- Może mamy ci pomóc? - dobiegł do nich głos Gabriela który wyciągnął coś z kieszeni i teraz machał małą saszetką ściśniętą pomiędzy dwoma palcami. Uniósł brew i uśmiechnął się diabelsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Czw 15:29, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- I... i nie będę musiał płacić?
- Nie, w żadnym wypadku - zapewnił go czarnowłosy - To co, zgadzasz się?
- Ale... to prostytucja! Mam wam się... oddać... - chłopak zajęłknął się. Nie miał, naprawdę nie miał kasy, ale czy byłby w stanie to zrobić?
- Nazwij to jak chcesz, ale czas mija i chcemy znać odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merkucja
Banshee
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z komputera :* Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:20, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Chris z rozpaczą przenosił przerażony wzrok to na Gabriela, prężącego się w miękkim fotelu z miną lwa obserwującego dogorywającą antylopę w kałuży krwi, to na Aleksandra, coraz mocniej przyciskającego go do ściany.
Naprawdę nie miał pieniędzy... A dług był olbrzymi... Sam nie wiedział, czego ci dwaj od niego oczekiwali. Może tylko go rozbiorą, popatrzą i zostawią w spokoju? Tak, na pewno... Czego innego mogliby chcieć?* Chłopak zagryzł dolną wargę, podejmując decyzję.
- Podajcie mi sukienkę -wychrypiał, mimowolnie oblewając się rumieńcem.
*xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Czw 16:49, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Grzeczny chłopiec - mruczał Aleksander niemal pieszczotliwie, wychodząc z salonu.
Pomieszczenie było... chłodne. Nagie ściany, obdrapane drzwi. Jedynie stół, kanapa i fotel, który zajmował Gabriel. Nadal z uśmiechem patrzył na Christopera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Merkucja
Banshee
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z komputera :* Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:44, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
*Gabriel otrzymał ode mnie srebrne włosy. Nie siwe, czy blond. Coś jak [link widoczny dla zalogowanych]. Biel ^^*
- Cc.. Co? -wymamrotał w końcu Chris, doprowadzony na skraj zażenowania - Czemu tak patrzysz?
Gabriel nie odpowiedział, wciąż lustrując chłopca wzrokiem.
Wolnym, leniwym ruchem wstał i podszedł do siedemnastolatka, przyciskającego plecy do ściany. Ani na moment nie przestając się uśmiechać, obrócił go, objął od tyłu i przycisnął wargi do jego rozpalonych skroni. Chris, zarumieniony i przestraszony, stał sztywno, nie będąc w stanie wykonać żadnego ruchu.
- Teraz to Aleksander dostanie główną nagrodę... -rudzielec usłyszał zmysłowy szept tuż przy uchu -Ale wiedz, że ja nie lubię się dzielić. I kiedyś... -Przycisnął go mocniej do siebie. - Będziesz tylko mój... Cały... Dla mnie. Czy to zrozumiałe?
Oszołomiony Chris pokiwał głową. Poczuł, że silne, a jednocześnie delikatne ręce Gabriela oplatają go w pasie, gładząc powoli biodra.
- A teraz będzie zabawnie... -wymruczał, odrzucając opadającą mu na oczy grzywę śnieżnobiałych włosów. W jego głosie było coś takiego, jakaś taka nuta dystynkcji i kuszącej elegancji, że Chrisa przebiegły dreszcze. Nie był już pewien, czy koledzy chcą go tylko rozebrać.
- U..U.. Uratuj mnie. -wymamrotał coś całkiem bez sensu.
Dało się słyszeć kroki wracającego (zapewne z sukienką) do pokoju Aleksa.
Gabriel puścił Chrisa, rzucił mu rozbawione spojrzenie i wyszeptał:
- Miałbym sam dać kres temu wybornemu przedstawieniu, jakie się szykuje? Och, nigdy! Chcę zobaczyć jakie masz doświadczenie.
- Ja... Ja... Nie mam żadnego.
- Tym lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Merkucja dnia Czw 17:46, 21 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mjuop
Widmo
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:47, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Aaaa, widzę się się akcja rozwija! ^^ Cóż, sama teraz nic nie dopiszę, może jutro, ale to ostatnie jest genialne.
Merkucja napisał: | Chcę zobaczyć jakie masz doświadczenie.
- Ja... Ja... Nie mam żadnego.
- Tym lepiej. |
Kocham to. ^^
I srebrne włosy... *_* Taaaaak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lon
Feniks
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:08, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Aleksander podszedł do Gabriela, obejmując go jednym ramieniem. Spojrzał się przyjacielowi w oczy, uśmiechając się.
- Może zacznijmy - rzucił, podając Christopherowi sukienkę. Chłopak niepewnie spojrzał się na kawałek błękitnego materiału.
- No, już, przebieraj się! - pośpieszył go Gabriel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamante
Widmo
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pomorze Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:24, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Chris spojrzał na dwóch mężczyzn i spytał:
- Ale mam się tak przy was tu rozebrać?
Zrobiło mu się bardzo dziwnie na myśl, że jacyś dwaj faceci mają oglądać jego pewne części ciała. W szkolnej szatni, zawsze miał opory przed rozbieraniem się w obecności innych osób. Po prostu uważał, że sam powinien decydować, które części ciała chce, by inny oglądali.
- No oczywiście, że przy nas. I ma się to nam podobać - rzucił Aleks.
Obejmując Gabriela, wsadził kciuk za pasek jego spodni.
Chris policzył w myślach do trzech i drżącymi rękami, zdjął koszulkę. Zadrżał, gdy poczuł powietrze na swoim na wpół-nagim ciele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Ironia
Gość
|
Wysłany: Pią 15:38, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Mogę się rozmyślić? - zajęczał żałośnie. Co z tego, że był biseksualny? NIe chciał się im oddać. Mimo to w jakiś chory sposób podobała mu się ta sytyuacja. Był zdominowany, bezbronny, zdany na ich łaskę.
- Nie - warknął trochę już niecierpliwy Aleksander. Jego ręka coraz to śmielej zagłębiała się w spodniach drugiego mężczyzny.
Z miną nieszczęśnika rozpiął pasek spodni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamante
Widmo
Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pomorze Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:57, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Chris spróbował zaryzykować. Jakimś przedziwnym sposobem uwierzył, że zdoła dobiec do drzwi, zanim którykolwiek z nich go złapie. Gdy już miał rękę na klamce, czyjeś ręce pchnęły go mocno na drzwi. Musiał przekrzywić głowę, by móc oddychać. Poczuł, że ktoś wykręca mu ręce do tyłu i je przytrzymuje. Tuż przy swoim uchu usłyszał:
- Ty chyba naprawdę czegoś nie zrozumiałeś. My nie prosiliśmy - to był Aleksander. Chris czuł jego włosy, łaskoczące go po ramieniu. W chwili, gdy przeklinał sam siebie, za wcześniejsze zdjęcie koszulki, poczuł rękę na swoim brzuchu, schodzącą nieubłaganie w dół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraph
Widmo
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:57, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Christopher znieruchomiał czując jak starszy mężczyzna, wsuwa rękę w jego spodnie. Po chwili Aleksander pchnął go na drzwi, przyciskając do nich chłopaka własnym ciałem.
- Aleks, ... Alekss, chyba nie chcesz zrobić naszemu słodkiemu dłużnikowi krzywdy. Prawda? - podszedł do nich Gabriel, w ręku trzymał niebieską sukienkę.
- Pokaż mi go tu - powiedział do Aleksandra przywdziewając swój fałszywy uśmiech.
Aleksander złapał Chrisa za ramiona i brutalnie obrócił ku drugiemu mężczyźnie. Gabriel klęknął przed nim, a mimo to jego oczy były tylko trochę niżej niż oczy Christophera.
- Kochanie chyba nie chcesz żeby stało ci się coś złego prawda? - Jego ton i uśmiech przywodził na myśl, dobrego wujka który upomina dziecko.
Minęła chwila nim Chris lekko kiwnął głową. Gabriel uśmiechnął się do niego a sekundę później młody chłopak poczuł piekący ból na twarzy. Siła z jaką spoliczkował go Gabriel była na tyle duża że obróciła mu głowę o dziewięćdziesiąt stopni.
- A teraz zabieraj się z powrotem do roboty. Tu. Teraz. - najpierw wcisnął mu sukienkę i podniósł się, a potem złapał chłopaka za przedramię i mocnym pchnięciem posłał na podłogę.
Przez cały ten czas, Aleksander stał oparty leniwie o drzwi. Sądząc po jego minie, świetnie się bawił. Gabriel podszedł do niego a czarnowłosy ujął go za szyję i przyciągnął do siebie by go pocałować. Obaj spojrzeli kątem oczu na Chrisa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|